Dlaczego korzeń marchwi zielenieje


 Kiedy jesienią przychodzi czas na wykopanie marchwi, często okazuje się, że jej korzeń jest pozieleniały. Najczęściej zielenieje sama góra korzenia, tuż pod natką. Czym jest to spowodowane i jak temu zaradzić. (zobacz również Kiedy i jak wykopywać marchew)

Głównym, ale nie jedynym powodem zielenienia korzenia marchwi jest wpływ światła słonecznego. Najczęściej więc zielenieje ta część, która wystaje ponad powierzchnię ziemi. Odkrycie korzenia może być spowodowane przez nasze działanie np. zabiegi pilęgnacyjbne jak i przez czynniki atmosferyczne.

Wykonując różnego rodzaje prace przy marchwi jak pielenie, spulchnianie gleby, przerywanie zbyt gęstych wschodów czy po prostu wyrywanie marchwi do jedzenia, można przypadkowo odsłaniać wierzchołki korzeni. Dzieje się tak również po podlewaniu, kiedy woda wypłukuje i zmywa ziemię z korzeni, przez co są one odsłonięte. Podobnie dzieje się również po opadach, szczególnie ulewnych gdzie ziemia również może być wypłukiwana. (zobacz również 5 zasad uprawy marchwi)

Na zielenienie marchwi mają wpływ również:

  • Uszkodzenia mechaniczne korzenia. Tutaj znów jesteśmy my za to odpowiedzialni, kiedy używając narzędzi typu graca, motyka, czy narzędzi mechanicznych nieopatrzenie możemy wierzchołek korzenia uszkodzić. Korzeń jeśli nie jest mocno uszkodzony to powinien się zagoić jednak może pozielenieć
  • Dobór odmiany. Często, te odmiany o długich korzeniach są bardziej podatne na zielenienie. Ale są też odmiany, które po prostu nie są odporne na zielenienie, niezależnie czy korzeń mają długi, czy krotki.
  • Marchew może pozielenieć w sytuacji stresowej. Sytuacje stresowe to np. upały, przedłużający się okres suszy czy atak szkodników


Jak zapobiegać zielenieniu, bo niestety kiedy korzeń zrobi się już zielony, to żadne zabiegi nie pomogą, aby marchew odzyskała swój naturalny kolor.

  • Wybierać odmiany odporne na zielenienie
  • Podczas prac należy uważać, aby korzeni nie odkryć i nie uszkodzić. Czyli już przy siewie warto zadbać o prawidłowy odstęp pomiędzy rzędami, aby swobodnie można było operować narzędziami
  • Po intensywnym podlewaniu, czy ulewnym deszczu sprawdzać, czy korzenie nie zostały odkryte i w razie konieczności je obsypać
  • Ściółkować marchew. Ściółka powinna zapobiec zmywaniu ziemi z korzeni jak i osłonić korzenie przed słońcem
  • Nie dopuszczać do sytuacji stresowych. Właściwa pielęgnacja, regularne podlewanie podczas suszy oraz zwalczanie szkodników


Czy takie pozieleniałe korzenie można jeść? Za kolor zielony nie odpowiadają żadne substancje trujące, tylko jest to po prostu chlorofil, ten sam, który jest obecny w natce marchwi. Czyli jeść można, aczkolwiek taka pozieleniała część jest po prostu gorzka (zobacz również Jak uprawiać marchewki, aby nie były gorzkie). Jeśli wyrywamy marchew do bezpośredniego spożycia, to taką pozieleniałą część najlepiej po prostu odkroić. Jeśli chcemy marchew przechować w zamrażarce, to również część pozieleniałą najlepiej od razu odciąć. Inaczej jest jeśli chcemy marchew przechowywać w piwnicy czy kopcu warzywnym, wtedy odcięcie części korzenia może spowodować szybkie gnicie marchwi. Dlatego marchew najlepiej przechowywać w całości, ukręcają uprzednio nać.

Krótko podsumowując, aby korzeń marchwi nie zieleniał, należy go chronić przed słońcem, odpowiednio i starannie pielęgnować a jeśli to nie wystarczy to siać odmiany odporne na zielenienie.

Komentarze