Maj
to miesiąc, w którym siejemy i sadzimy kwiaty i warzywa. Choć czasami nic na to
nie wskazuje, niestety w naszym klimacie w połowie miesiąca zdarzają się tzw.
„zimni ogrodnicy”, którzy przynoszą przygruntowe przymrozki. Jak chronić nasze rośliny?
Obsypywanie
roślin ziemią.
Metoda
ta jest stosowana zarówno dla roślin zimujących w gruncie, jak i dla wiosennej
rozsady. Rośliny okopuje się z jednej i z drugiej strony ziemią, wyglądają
jakby rosły w bruździe. Taką metodę można zastosować do kapusty włoskiej, a
także do pora. Obie rośliny mogą w ten
sposób zimować w ziemi. Pory uprawiane w bruzdach i przysypane ziemia, mają
nawet dłuższą wybielona część, co zwiększa plon. Obsypywanie ziemią jest
również zalecane dla buraka ćwikłowego, kilkucentymetrowy kopczyk ziemi chroni
główkę buraka przed przymrozkami. Kopczyki usuwa się po ustąpieniu przymrozków.
Okrywanie
roślin kołpaczkami
Zabezpieczamy
w ten sposób rośliny przed mroźnymi wiatrami, ważne jest tu również gromadzenie
się pod kołpaczkami ciepła wypromieniowanego przez ziemię. Kołpaczki mogą być
różne: nieprzezroczyste, wykonane z papieru (tektura, gazety, stare doniczki),
jak i przezroczyste, wykonane z plastiku (np. ucięte dno od butelki). Indywidualne
okrywanie roślin jest zabiegiem pracochłonnym, szczególnie przy ich dużej
ilości. W przypadku okryć plastikowych trzeba również uważać, aby nie przegrzać
znajdujących się pod nimi roślin.
Stosowanie
osłon foliowych i z agrowłókniny
Przepuszczalność
promieni słonecznych dla folii jest podobna jak dla szkła. Jednak temperatura
obniż się szybciej pod folią niż pod szkłem. Przykrycie folią lub włókniną
pozwala uzyskać przyspieszenie zbioru nawet o 2-3 tygodnie. Ciepło pod folia
gromadzi się podobnie jak w inspekcie, dlatego trzeba pamiętać o wietrzeniu w
ciągu dnia, aby usunąć nadmiar pary wodnej. Na takie przykrycie szczególnie
dobrze reagują ogórki, osiąga się wówczas przede wszystkim znaczną zwyżkę plonu
wczesnego oraz większy plon ogólny. Ogórki bowiem dobrze znoszą wysokie
temperatury i wilgotność, nie lubią zaś chłodów. Osłony można położyć
bezpośrednio na roślinach, a najlepiej pokusić się o zbudowanie małej
konstrukcji z wygiętych prętów lub nawet z giętki gałęzi. Gdy temperatury się
ustalą a rośliny rozrosną okrycia zdejmujemy.
Odymianie
roślin
Wytwarzanie
nad roślinami niskiego pułapu z dymu lub tzw. mgły, składającej się z
cząsteczek stałych lub płynnych, zmniejsza lub hamuje wypromieniowanie energii cieplnej
z powierzchni ziemi i roślin do wyższych warstw atmosfery. Do zadymiania
stosuje się słomę, chrust, drewno, chwasty, smołę z węgla kamiennego, oleje z
ropy naftowej, świece dymne. Najlepsze wyniki odymiania uzyskuje się na równym
terenie podczas bezwietrznej pogody. Podczas wietrznej pogody lub na stoku,
odymianie może nie przynieść żadnego efektu. Zamiast zadymiania stosuje się
niekiedy spalanie wysokokalorycznych materiałów w celu uzyskania ciepła, bez
względu na ilość uzyskanego dymu. Poniżej zdjęcie jak szwajcarscy plantatorzy
winorośli walczą z mrozem.
Zraszanie
roślin
Rośliny
deszczowane mimo, że utworzyła się na nich skorupa lodu, znoszą mróz dobrze. Doświadczenia
udowodniły możliwość ochrony roślin tą metodą w temperaturze do -3oC,
w niektórych przypadkach nawet do -7oC. W ochronnym działaniu deszczowania
pewne znaczenie może mieć ciepło wody użytej do zraszania. Temperatura wody
wynosi zwykle ok. 5 oC, więc wraz z wodą wnosi się na opryskiwane
rośliny pewną ilość ciepła. Zasadniczą rolę pełni tu jednak ciepło utajone
zamarzania wody wyzwalające się podczas je zamarzania na gruncie lub zraszanych
roślinach. Gdy woda zamarza na roślinie, temperatura rośliny pod pancerzem lodu
podnosi się o kilka stopni i utrzymuje dostatecznie długo, aż do odmarznięcia,
które odbywa się pod wpływem podnoszącej się temperatury o wschodzie słońca.
Deszczowanie
powinno nastąpić gdy temperatura spada poniżej 0oC, zraszanie musi
trwać bez przerwy do wschodu słońca (gdy temp. podniesie się pow. 0oC).
Przerwanie zraszania podczas mrozu stanowi katastrofę dla roślin.
Komentarze
Prześlij komentarz