Szklarnia jest wspaniałym dodatkiem
do każdego ogrodu. Umożliwia wczesne uprawianie roślin, lepsze dojrzewanie i
większe zbiory. Dobre warunki dla roślin, są także dobrymi warunkami dla
rozwoju szkodników i chorób. Dlatego warto na początku nowego sezonu dokładnie
posprzątać szklarnie i tunele, aby pozbyć się nieproszonych gości.
Zacznijmy od szkodników:
- Ślimaki – zmora każdego ogrodnika. Uwielbiają
hibernować w pęknięciach, pod starymi doniczkami i w miejscach wilgotnych. Jeśli
tylko nadejdzie wiosna, można być pewnym, że młode sadzonki staną się ich
pokarmem.
- Mszyce – jajeczka mszyc najczęściej znajdują się na resztkach roślinnych, ale także na chwastach, czy też na zimujących w szklarni roślinach w donicach. Aby pozbyć się tych szkodników, usuwamy resztki roślinne, wyrywamy chwasty i sprawdzamy liście (szczególnie spodnią stronę) innych roślin.
- Przędziorki – zimują w szklarni, szczególnie w starych doniczkach. Przed sezonem powinniśmy je starannie wyszorować.
- Mączlik – typowy szklarniowy szkodnik. Zimuje pod krawędzią doniczek i w innych podobnych miejscach.
Choroby:
- Pleśń – solidne mrozy zwykle
zabijają tą chorobę. Jednak w sprzyjających warunkach może przetrwać na
resztkach roślinnych, w szczególności na liściach dyniowatych np. na ogórkach.
- Szara pleśń – ten grzyb atakuje liście roślin pozostawione w wilgotnych warunkach przez zimę. Ważne jest, aby dobrze przewietrzyć szklarnię i usunąć cały materiał roślinny, aby pozbyć się choroby.
- Zaraza ziemniaczana – jej patogeny również znajdują się na resztkach roślinnych. Aby uniknąć choroby pozostałości roślin należy zutylizować, najlepiej spalić.
Rozwiązaniem, które wyeliminuje
powyższe problemy, jest staranne wyczyszczenie szklarni lub tunelu.
- Na początku wynosimy wszystko ze szklarni. Na doniczkach, deskach i innych tego typu materiałach szukamy szkodników. Najlepiej wszystko porządnie wyszorować. Resztki roślin wyrzucamy i palimy, lub wkładamy do worków i wyrzucamy do śmieci. Nie należy resztek wyrzucać na kompost. Dobrze jest też przegrabić podłoże w poszukiwaniu szkodników.
- Czyścimy szyby i folię. Do czyszczenia
szyb można użyć środków, które używamy do tej czynności w domu. Folię myjemy
ciepłą wodą i gąbką. Można dodać jakiś środek dezynfekujący, ale trzeba uważać,
aby nie zniszczył folii. Dobrym pomysłem jest użycie wody z octem. Uwagę powinniśmy
zwrócić na glony, które nie dość, że są siedliskiem chorób, to jeszcze
ograniczają dopływ światła. Po wyczyszczeniu w środku, można również wyczyścić
szyby i folię z zewnątrz.
- Samą konstrukcję, czy to drewnianą, czy metalową również należy wyczyścić. Najlepiej wszystko wyszorować, szczególną uwagę zwracając na miejsca mocno zabrudzone. Po wyschnięciu, w celu lepszej konserwacji (szczególnie drewna), można konstrukcję pomalować, najlepiej na biało.
- Po umyciu szklarnię lub tunel, należy solidnie wywietrzyć, aby wszystko dobrze wyschło.
- Jeśli uprawiamy w szklarni pomidory, warto usunąć wierzchnią warstwę gleby i dołożyć świeżej dobrej ziemi. Usuniemy w ten sposób choroby, a gleba wzbogaci się o składniki odżywcze, niezbędne dla dobrego wzrostu roślin.
- Jeżeli w szklarni nie przechowujemy roślin, można w czasie największych mrozów ją otworzyć i kilka dni wywietrzyć. Taka czynność pomoże wszystko w środku wysterylizować, ale nie zwolni nas z wiosennego sprzątania.
Komentarze
Prześlij komentarz