Zimowe cięcie Rdestu Auberta


Zimowe miesiące to doskonały czas na cięcie nie tylko drzew i krzewów owocowych, ale i ozdobnych. Rdest Auberta jest pnączem, które można przycinać właśnie o tej porze.


Rdestówka to chyba najżywotniejsze pnącze, zarówno pod względem wielkości, jak i szybkości wzrostu. W ciągu roku potrafi przyrosnąć na 2 do 5 metrów, w sprzyjających warunkach pogodowo-glebowych, może przyrosnąć nawet na 8 metrów. Roślina pochodzi z Azji Wschodniej, ale bardzo dobrze zaaklimatyzowała się w Europie i jest praktycznie całkowicie odporna na mrozy. Może przemarzać jedynie kiedy rośnie w niezabezpieczonych pojemnikach. Przed posadzeniem pnącza należy wziąć pod uwagę jej wigor, ponieważ może mieć wysokość nawet 20 metrów i przez co zagłuszy inne rośliny.


Roślina tworzy kłębowisko pędów, które późnym latem pokrywają się wiechowatymi, białymi kwiatami. W takiej ulistnionej plątaninie gałązek, bardzo często swoje gniazda zakładają ptaki.
Właśnie, aby ograniczyć nadmierny wzrost Rdestu Auberta, zimą podczas bezmroźnej pogody możemy dokonać cięcia. Jeśli roślina jest jeszcze niewielka wystarczy cięcie prześwietlające. Starsze i większe egzemplarze tniemy radykalnie. 


Nie powinniśmy się bać ciecia, ponieważ ta roślina świetnie je znosi. Metrowej długości jednoroczne pędy możemy skrócić do starego drewna, wówczas do lata roślina wypuści nowe, gęsto pokryte kwiatami. Wycinamy nadmiar pędów (a jest ich naprawdę dużo), aby zrobić miejsce na przyrost nowych. Jednak gdy krzew u dołu zaczyna być goły konieczne jest większe cięcie. Tniemy 40-50 cm powyżej powierzchni ziemi. Po obfitym zasileniu wczesną wiosną nawozami, Rdestówka szybko odrasta, osiągając poprzednie rozmiary, ale już bez pustych miejsc na dole.
Roślinę można również ciąć latem, aby zredukować jej wielkość, jednak osłabia to jej kwitnienie.


Rdest Auberta to niewymagające pnącze, które będzie rosło na każdym rodzaju gleby. Niestraszna jej susza i mróz. Więc jeśli chcemy szybko zasłonić stary płot, czy nieatrakcyjną ścianę, lub odgrodzić się od drogi czy sąsiadów, to ta roślina znakomicie się do tego nadaje. Lepiej jednak nie pozwolić jej na swobodny rozrost i np. pełzanie pod dachu, ponieważ pędy wciskają się w każdą szczelinę i mogą zniszczyć dachówkę.


Aktualizacja połowa maja.
Rdest wypuścił mnóstwo młodych pędów i zaczął się od dołu zagęszczać.




      

Komentarze

Prześlij komentarz