5 błędów podczas przesadzania roślin doniczkowych


 Kończy się powoli grudniowo-styczniowy czas spoczynku roślin doniczkowych. Jedną z czynności, które można teraz wykonać jest przesadzenie naszych kwiatów. Wydaje się, że to prosta czynność: nowa ziemia, większa doniczka, podlanie, nawiezienie i już gotowe. Ale po przesadzeniu rośliny czasami nie chcą rosnąć, gorzej jeśli później więdną i zamierają. Największą trudnością w udanym przesadzaniu jest to, że nie ma jednolitych zasad dla wszystkich roślin. Może to skrajny przypadek, ale przecież nie można potraktować tak samo storczyków jak i kaktusów. Jednak, aby choć trochę sobie i roślinom podczas przesadzania pomóc należy wystrzegać się tych 5 błędów. 

Nawożenie zamiast przesadzania

Część początkujących hodowców kwiatów boi się przesadzania. Rozwiązuje problem zastępując przesadzanie - nawożeniem. Wydaje im się, że jest to czynność logiczna, bo dostarczają pożywienie, które jest niezbędne do wzrostu. I o ile od biedy sprawdzi się to w przypadku bardzo dużych roślin, gdzie niestety ogranicza nas przestrzeń, to w przypadku małych a tym bardziej młodych roślin, takie działanie jest niewskazana. Młode kwiaty aktywnie rosną i wraz z rozwojem masy zielonej, rozbudowuje się także system korzeniowy, który potrzebuje wolnej przestrzeni. W za małej doniczce korzenie nie mają miejsca aby się rozwijać. Roślina przestaje rosnąć a kwitnienie jest opóźnione, słabe, lub wcale go nie ma. Jeśli dodamy do tego zbitą glebę po podlewaniu, przez co korzenie nie mogą czerpać dostatecznej ilości tlenu z powietrza, mamy problem murowany. Dlatego nie należy się bać przesadzania.

Im większa doniczka, tym lepiej

Czasami wydaje się, że przesadzenie rośliny do sporo większej doniczki, sprawi, że nie będziemy musieli przesadzać ponownie przez kilka lat. Po pierwsze nie chodzi tylko o samo przesadzanie i powiększenie przestrzeni dla rośliny. Przy przesadzaniu wymieniamy również glebę na nową. Stara ziemia w doniczce staje się zbita, jałowa (jeśli rzadko nawozimy), zaczynają się w niej rozwijać choroby grzybowe a na wierzchu pojawia się nalot. Po drugie może zdarzyć się tak, że roślina przesadzona do za dużej doniczki, zamiast rozwijać pędy, liście, kwiaty, będzie rozbudowywać system korzeniowy (który będzie miał aż za dużo miejsca), ze szkodą właśnie dla części nadziemnej. Podczas przesadzania optymalne jest zwiększenie średnicy doniczki o 2-3 cm. W przypadku dużych i szybko rosnących roślin, można zrobić wyjątek i zwiększyć średnicę o 5-6 cm. Należy też wziąć pod uwagę budowę systemu korzeniowego . Wąskie, wysokie doniczki nadają się do roślin o długim, palowym korzeniu, natomiast niskie i szerokie dla roślin o płytkim ale rozbudowanym na boki systemie korzeniowym.

Ziemia z ogrodu jest najlepsza

Większość roślin doniczkowych jest wymagająca pod względem jakości gleby: struktury, odczynu pH, wartości odżywczych, utrzymania wilgoci. Gleba ogrodowa, bez przygotowania rzadko spełnia określone wymagania. Poza tym skład gleby należy dobrać do gatunku roślin. Nie posadzimy przecież stroczka w ziemię. Dlatego przed przesadzeniem należy się zapoznać z wymaganiami glebowymi naszych roślin. Bardziej doświadczeni hodowcy sami przygotowują sobie glebę. Ale bezpiecznej jest po prostu kupić sobie gotową mieszankę.


Rośliny doniczkowe można przesadzać o każdej porze roku

Choć uprawiane w domach, rośliny również podporządkowują się prawom przyrody i mają swój czas wzrostu i spoczynku. Dla większości roślin to właśnie wiosna, kiedy dzień się wydłuża i dociera coraz więcej światła jest najlepszym momentem na przesadzanie. Podobnie jak przyroda na zewnątrz, także rośliny w domu budzą się do życia i zaczynają rosnąć. Podobnie latem, również można rośliny przesadzać. Natomiast przesadzanie jest niewskazane kiedy:

  • rośliny są w fazie spoczynku (najczęściej zimą). Podczas przesadzania nie da się uniknąć mikrourazów na korzeniach, czy łodygach. Każda, nawet najmniejsza ranka, jest otwartą drogą do wnikania infekcji. Roślina w fazie spoczynku nie będzie mogła tych ran zaleczyć
  • po transporcie w nowe miejsce, co wiąże się ze zmianą warunków oświetleniowych, temperatury,  czy nawet wibracjami podczas przewożenia. To wszystko są czynniki stresujące dla rośliny. Jeśli roślina wygląda zdrowo, dajmy jej czas (ok. 2 tygodnie), aby przyjęła się w nowym miejscu i dopiero po tym będzie można ja bezpiecznie przesadzić, o ile tego wymaga
  • czas tworzenia pąków i kwitnienia. Po przesadzeniu roślina może nie zakwitnąć w ogóle lub zrzucić kwiaty
  • po cięciu. Tutaj należy być cierpliwym i dać roślinie kilka tygodni na zagojenie ran po przycinaniu
  • po zaleczeniu choroby lub likwidacji szkodników. Tutaj podobnie należy dać roślinie czas na nabranie sił. Przesadzać można, kiedy zobaczymy oznaki wzrostu. 

Nawożenie zaraz po przesadzeniu

Pierwsze nawożenie najlepiej zastosować dopiero miesiąc po przesadzeniu. Tym bardziej, że większość gotowych mieszanek ziemi do kwiatów zawiera już małe ilości nawozów. Na pewno na miesiąc wystarczą. Poza tym najlepiej zostawić roślinę przez ten czas w spokoju. Czyli nie przenosić z miejsca na miejsce, zaraz po przesadzeniu chronić przed nadmiarem słońca, chronić przed przeciągami, nie podlewać nadmiernie i nie przycinać.

Jeśli będziemy wystrzegali się tych błędów, rośliny na pewno lepiej zniosą przesadzanie i będą pięknie rosły.

Komentarze

  1. nie wiedziałam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja akurat dowiedziałam się, że bardzo ważną kwestią jest to, aby dobrać odpowiednią ziemię do przesadzania kwiatów. Jaka powinna być to ziemia? Do jakich kwiatów jaka ziemia będzie najlepsza? Myślę, że takich informacji można szukać między innymi na stronie https://studiodomu.pl/ogrod/ziemia-do-roslin/ .

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz