Najczęściej w kwietniu rozpoczynamy zabiegi pikowania roślin: warzyw, kwiatów, ziół. Pikowanie oznacza przesadzanie młodych siewek, najczęściej kiedy pojawią się ich liście właściwe, ze wspólnego pojemnika do pojedynczych doniczek. Zabieg pikowania stymuluje do rozwoju system korzeniowy roślin. Ale czy dla wszystkich gatunków jest konieczny?
Pikowanie pozwala odrzucić słabe, uszkodzone czy zdeformowane sadzonki a wybrać tylko te najładniejsze. Jeśli wysiewamy sporo nasion do wspólnego pojemnika, to podczas pikowania mamy z czego wybierać. Siew nasion na rozsadę pozwala ograniczyć przestrzeń zajmowaną przez sadzonki. Na okiennym parapecie zmieścimy przecież kilkaset siewek. A gdybyśmy wysiewali je do doniczek pojedynczo, zmieścilibyśmy na parapecie kilkanaście roślin. A kiedy dzień się wydłuży możemy rośliny przepikować i przenieść do nieogrzewanego tunelu czy inspektu.
Możemy tutaj podzielić rośliny na trzy grupy. Do pierwszej zaliczymy rośliny, które dobrze znoszą pikowanie i nawet jest to dla nich wskazane np.
- pomidory
- por
- rozmaryn
- petunia
- bratki
- lobelia
- żeniszek
- smagliczka
Do drugiej grupy można zaliczyć rośliny, które gorzej znoszą pikowanie i trzeba robić to ostrożnie. Najlepiej przesadzać je z grudką ziemi. Np.
- Kapusty biała, włoska, pekińska
- seler
- papryka
- bakłażana
- aksamitka
- bazylia
- truskawka
- nagietki
- lwie paszcze
Do trzeciej grupy zaliczamy rośliny, które nie lubią pikowania i należy je od razu wysiewać w pojedyncze doniczki, lub na miejsce stałe, np.
- ogórek
- dynia
- cukinia
- melon
- malwa
- mak
- orliki
Oprócz roślin z powyższej listy, nie powinno się pikować siewek, które wyglądają słabo lub są mało wyrośnięte. Dodatkowy stres nie jest dla nich wskazany. Lepiej wtedy poczekać aż podrosną i nabiorą krzepy.
Wniosek z tego jest taki, że jeśli możemy zapewnić roślinom odpowiednie warunki już od siewu (przestrzeń, temperatura, światło) to można wysiewać je pojedynczo do osobnych doniczek. Jeśli natomiast nie mamy takich warunków, to te rośliny które dobrze znoszą pikowanie, siejemy do wspólnych pojemników a później pikujemy. A zaoszczędzone miejsce na parapecie przeznaczamy dla rozsady roślin, które pikowania i przesadzania nie lubią np. warzyw dyniowatych. Można też wysiać do doniczek po 2-3 nasiona (np. ogórków) i po wzejściu zostawić tylko jedną najładniejszą, najsilniejszą roślinę.
Komentarze
Prześlij komentarz