Jak przygotować ziemniaki do sadzenia

 


Koniec marca to dobry moment, aby przygotować ziemniaki do sadzenia. Przygotować to znaczy podkiełkować.

Na początek warto sobie wybrać materiał do sadzenia. Ziemniaki do sadzenia tzw. sadzeniaki to bulwy średniej wielkości. Kiełkowanie i wytwarzanie korzeni odbywa się kosztem zawartych w bulwach składników pokarmowych. Małe bulwy zawierają mało składników, aby mogły wytworzyć się mocne kiełki, a potem silne pędy. Z kolei dla dużych bulw potrzeba sporo miejsca do podkiełkowania. Ewentualnie te duże można przekroić na pół, ale pozostawione na czas kiełkowania mogą zacząć się po prosu psuć. Natomiast w bulwach średniej wielkości powinna być dostateczna ilość składników pokarmowych.


Do skrzynek układa się wybrane ziemniaki jedną warstwą. Na dnie skrzynki można umieścić warstwę torfu, ale nie jest to wymagane. Ziemniaki układa się tak, aby część ziemniaka gdzie jest najwięcej oczek, była skierowana do góry. Z oczek wyrosną kiełki, a im więcej kiełków i im będą miały więcej miejsca do wzrostu tym lepiej.

Skrzynki z sadzeniakami ustawia się w widnym i najlepiej dość przewiewnym pomieszczeniu, gdzie temperatura waha się w granicach 12-15 ºC. Może być to np. garaż.

Proces podkiełkowania trwa około 5-6 tygodni. Więcej ziemniaki będą gotowe do posadzenia pod koniec kwietnia — na początku maja. Jeśli procedura się uda, to sadzeniaki powinny mieć silne i krótkie kiełki. Kiełki długie i wyrośnięte nie są wskazane, bo będą się wyłamywać przy sadzeniu, co opóźni wschody.


Z sadzeniem ziemniaków nie ma za bardzo co się spieszyć. Po pierwsze ziemniaki są na przymrozki wrażliwe. A po drugie, aby zaczęły w ziemi ładnie rosnąć, gleba też musi być dobrze ogrzana. Więc czasami warto opóźnić sadzenie o kilka dni, jeśli pogoda nie sprzyja. Taka ciekawostka: zgodnie z kalendarzem fenologicznym ziemniaki należy sadzić, kiedy kwitną wiśnie. A najczęściej ma to miejsce na przełomie kwietnia i maja.

Co daje takie podkiełkowanie? Zabieg może przyspieszyć zbiory nawet o dwa tygodnie oraz pomaga uzyskać wyższe plony. Choć to też zależy od innych czynników, zwłaszcza pogody. 


A w filmie, poniżej jakie były efekty podkiełkowania ziemniaków krótko po wschodach.

Komentarze