Jak zadbać o porzeczki, aby dobrze owocowały

 


Porzeczki, to jedne z najpopularniejszych krzewów owocowych. Niewymagające i łatwe w uprawie. Warto jednak o nie dbać przez cały sezon, aby cieszyć się obfity zbiorami owoców. Oto 5 czynników, które wpływają na owocowanie.

Po pierwsze podlewanie. W sezonie są trzy newralgiczne momenty, kiedy trzeba zwrócić baczną uwagę na podlewanie porzeczek:

  • wiosną, kiedy krzewy porzeczek zaczynają aktywnie rosnąć, pojawiają się młode liście i pąki kwiatowe
  • latem, kiedy owoce zaczynają dojrzewać
  • po zbiorach, kiedy krzewy zawiązują pąki kwiatowe na przyszły sezon

Pierwszy termin wiadomo, krzewy potrzebują wody, aby dobrze rozpocząć wzrost. Drugi termin podlewania wpływa na jakość owoców. Przy braku wody latem owoce będą drobne, pomarszczone i mało soczyste. Z kolei po zbiorach, krzewy potrzebują wilgoci, aby prawidłowo zawiązać pąki kwiatowe. Brak wody w tym momencie może mieć negatywny wpływ na owocowanie w przyszłym sezonie. W tych trzech momentach w sezonie powinno się podlewać raz a dobrze. Na każdy krzak porzeczki potrzeba 30-40 litrów wody (młodsze krzewy można podlać mniejszą ilością wody). Chodzi o to, aby ziemia dobrze nasiąkła na głębokość 40 cm, aby korzenie porzeczek mogły z wody korzystać. Porzeczki korzenią się płytko, więc aby zapobiec parowaniu wody, glebę wokół krzewów warto po podlaniu wyściółkować.


Po drugie nawożenie. Porządne nawożenie porzeczek warto zrobić dwa razy w sezonie: wiosną i po zbiorach. Na owocowanie najlepsze są nawozy potasowo-fosforowe. Warto połączyć podlewanie z nawożeniem i rozpuścić nawozy w wodzie. Takie rozpuszczone nawozy są lepiej i szybciej przez rośliny wchłaniane. Dobrym pomysłem jest podlewanie porzeczek gnojówkami z obornika, gdyż są to nawozy naturalne bogate w składniki pokarmowe. Jeśli natomiast używamy nawozów sypkich, lub obornika i kompostu to warto podsypywać w odległości 20-25 cm od środka krzewu po obwodzie, bo tam są małe korzenie, które będą efektywnie wykorzystywać nawozy. Sypanie nawozu do środka krzewu niewiele daje.

Po trzecie pogoda, czyli niskie temperatury. Silne mrozy zimą, mogą uszkodzić pędy porzeczek, jednak ostatnie zimy są ciepłe, więc to rzadko się zdarza. Gorzej, kiedy przymrozki przyjdą w czasie kwitnienia porzeczek. Już kilkustopniowe spadki temperatury poniżej zera mogą uszkodzić kwiaty. Przymrozki zresztą to problem wszystkich upraw sadowniczych. Na szczęście w przeciwieństwie do drzew, krzewy porzeczek łatwiej przed niskimi temperaturami ochronić, można je po prostu okryć agrowłókniną.


Po czwarte szkodniki. Już wczesną wiosną na krzewach mogą pojawić się owady, które spowodują zmniejszenie plonów. Nienaturalnie nabrzmiałe pąki świadczą o obecności wielkopąkowca porzeczkowego. Uszkodzone, pogryzione pędy to sprawka przeziernika porzeczkowego. Później może pojawić się brzęczak porzeczkowy, którego larwy będą zjadać liście. Natomiast jeśli liście będą poskręcane, będzie to świadczyć o obecności mszyc, które można spotkać praktycznie przez cały sezon. Pozostaje już wiosny, zanim jeszcze pojawią się liście, krzewy porzeczek obserwować. Wycinać porażone pędy i stosować opryski.


Po piąte prawidłowe przycinanie. Porzeczki czarne najobficiej owocują na pędach jednorocznych i dwuletnich, więc podczas cięcia wycina się pędy najstarsze mające ponad trzy lata. Porzeczki czerwone i białe natomiast najlepiej owocują na pędach kilkuletnich, więc wycina się pędy bardzo stare mające ponad 5 lat. Wspólnym mianownikiem jest wycinanie pędów uszkodzonych, chorych, nadmiernie zagęszczających krzew i pokładających się po ziemi. Żeby zwiększyć owocowanie porzeczki czerwonej i białej można pozostawione po cieciu pędy skrócić dodatkowo o 1/3, wtedy ładnie się rozgałęzię. Cięcie należy zakończyć, zanim ruszy wegetacja, więc jest to koniec lutego, początek marca. Jednak najlepszym terminem jest cięcie latem, po zbiorach. Dzięki letniemu cięciu zwiększa się dostęp światła do pozostałych pędów, miejsca ciecia lepiej i szybciej się goją, a przede wszystkim zawiązywanie pąków kwiatowych na przyszły sezon jest bardziej obfite. No i nawożenie i podlewanie- po zbiorach wykorzystują już tylko pozostawione na krzewach pędy.

Warto więc zadbać o porzeczki od wczesnej wiosny do późnego lata, a odwdzięczą nam się obfitym owocowaniem.

Komentarze