Jak powinna wyglądać dobra sadzonka pomidora, czyli kiedy pomidory nadają się do sadzenia i na co zwrócić uwagę przy kupnie sadzonek
Połowa maja to czas sadzenia warzyw ciepłolubnych, także pomidorów. Kiedy nasza rozsada nadaje się już do posadzenia? Na co zwrócić uwagę, kiedy kupujemy gotowe sadzonki? Bo przecież nie każdy ma sposobność, aby sobie w domu wyhodować rozsadę.
Najlepiej gdyby sadzonki miały 45-60 dni. Dalszego tyle? Bo tyle powinna trwać produkcja rozsady pomidorów. Tyle dni mija od wysiania nasion do posadzenia sadzonek na miejsce stałe. Szybciej do posadzenia będą się nadawały odmiany wczesne, później odmiany późne. Starsze sadzonki również się nadadzą, ale mogą już być nadmiernie wyrośnięte, kwitnąć lub mieć nawet małe owoce, ale o tym za chwilę.
Dobra sadzonka nadająca się już do posadzenia powinna mieć ponad 20 cm wysokości. Jej wielkość powinna mieścić się najlepiej w przedziale 25-30 cm, zaś maksymalna wysokość to 35 cm. Powyżej tej wartości można uznać, że sadzonka jest nadmiernie wyciągnięta. A taka sadzonka jest gorszej jakości, daje plon mniejszy i często dodatkowo opóźniony. Warto sobie również sprawdzić odległość pomiędzy poszczególnymi liśćmi. Powinna ona wynosić około 5 cm. Kiedy jest większa, to pewnie sadzonka znów jest wyciągnięta, a kiedy mniejsza to jeszcze może nie nadawać się do posadzenia. Aczkolwiek dużo zależy tu od wysokości samej sadzonki.
Liści na roślinie powinno być minimum 6-8, liczy się tylko liście właściwe, a liścienie się pomija. Łodyga powinna być gruba i sztywna o średnicy około 10 mm, czyli zbliżona do grubości ołówka. Często rozsada, która stoi w pomieszczeniu czy nawet w szklarni, gdzie nie jest narażona na czynniki atmosferyczne (np. wiatr), ma wiotką łodygę. Dlatego ważne jest hartowanie pomidorów przed sadzeniem. Dzięki temu procesowi sadzonki "mężnieją", a łodyga staje się sztywniejsza.
Liście powinny być bez plam i przebarwień, soczyście zielone. System korzeniowy pomidora powinien być dobrze uformowany, rozrośnięty a po wyjęciu z doniczki doskonale widoczny.
pączki tak, kwiaty nie |
Wrócę do początku, bo dobrej jakości sadzonka nie powinna mieć kwiatów tym bardziej owoców. Na sadzonce ewentualnie mogą być pąki, ale nie rozwinięte kwiaty. Kwiaty będą u rozsady starszej i przerośniętej. Po posadzeniu istnieje duże prawdopodobieństwo, że takie rozwinięte kwiaty czy też zawiązki opadną i pierwsze grono będzie spisane na straty, a co za tym idzie, opóźni się plonowanie. Wtedy często młodsza rozsada, później sadzona i mniej wyrośnięta plonuje szybciej i lepiej.
sadzonka po lewej ma nienaturalnie zdeformowane liście, może to świadczyć o chorobie wirusowej |
Kupując gotowe sadzonki, warto zwrócić uwagę na spód liści, czy nie ma na nim szkodników lub jaj szkodników. Liście sadzonek pomidorów nie powinny być w żaden sposób zdeformowane, w dziwny sposób poskręcane. Może to świadczyć o chorobie być może nawet wirusowej. Warto zwrócić uwagę na łodygę czy nie ma na niej plam i przebarwień (zwłaszcza czarnych i brunatnych), bo to też może świadczyć o chorobie np. grzybowej. Jeśli na straganie nawet u jednej sadzonki zauważamy takie niepokojące objawy, to należy zrezygnować z kupna od tego sprzedawcy. Z dużą dozą prawdopodobieństwa nawet wyglądające na zdrowe sadzonki mogą być już porażone przez szkodniki czy zakażone chorobami, tylko jeszcze tego nie widać.
Warto też zwrócić uwagę na ogólną kondycję sadzonek. Najczęściej sprzedaje się je pod gołym niebem, więc jeśli kiepsko wyglądają, są przywiędnięte, świadczyć to może, że nie zostały zahartowane. Sprzedawca wyciągnął je rano ze szklarni i przywiózł na stragan, gdzie zaczęły w słońcu więdnąć. Teraz ty kliencie przejmuj się jak im pomóc, zamiast po zakupie posadzić je od razu na miejsce stałe.
I jeszcze jedna sztuczka sprzedawców. Sadzonki wyglądają ładnie, liście mają ciemnozielony kolor, ale zaczynają się zwijać w rulon. Może to świadczyć o tym, że dostały dużą dawkę nawozu w celu podpędzenia, żeby lepiej wyglądały. Takie sadzonki są przenawożone, a nadmiar azotu powoduje, że pomidory zrzucają kwiaty, przez co owoców jest mniej.
Warto więc zwracać uwagę na wygląd sadzonek zwłaszcza przy zakupie, żeby już na samym początku zaraz po posadzeniu pomidorów nie mieć problemów.
Komentarze
Prześlij komentarz