W miarę wzrostu i dojrzewania owoców gałęzie zaczynają uginać się pod ich ciężarem. Zawsze jest to niebezpieczne, bo może dojść do złamania gałęzi, często przy samym pniu, a takie rany ciężko się później goją i stanowią "bramę" dla wnikania infekcji. A jeśli nawet gałęzie się nie złamią, to mogą dotykać ziemi, co tylko zachęci różnego rodzaju szkodniki do atakowania drzewa z poziomu gruntu. Dlatego warto zrobić proste podpory np. w kształcie litery "T".
Budowę podpory należy zacząć od zmierzenia, jak wysoka ma ona być. Mierzy się od powierzchni gruntu do gałęzi, która ma być podparta. Warto dodać te kilka cm do długości, aby podpora gałąź trochę podniosła.
Do listwy, deski, czy kantówki mocuje się u góry poprzeczkę. Warto po bokach zrobić zastrzały, aby poprzeczka nie kiwała się na boki. Poprzeczka raczej powinna być krótsza od pionowej podpory. Choć jeśli sytuacja tego wymaga długość, można dobrać tak, aby poprzeczka podpierała kilka gałęzi. Wygodniej i bezpieczniej jest zrobić jednak kilka takich podpór, pod każdą gałąź jedna.
Nie jest to wymagane, ale u dołu również warto przymocować poprzeczkę, już bez zastrzałów i zdecydowanie krótszą. Ta dolna poprzeczka będzie zapobiegała wbijaniu się podpory w grunt. A i sama podpora będzie też stabilniejsza. Istnieje też opcja, aby wkopać podporę w ziemię na głębokość około 15 cm. Wtedy podpora też powinna być stabilna, ale wkopana część może zacząć gnić, a potem się złamać.
Między podporę a gałąź na górną poprzeczkę warto podłożyć szmatkę, kawałek gumy (świetnie sprawdzi się kawałek opony np. rowerowej), aby uniknąć uszkodzeń. Niezabezpieczona poprzeczka mogłaby uszkadzać, obcierać gałąź w miejscu zetknięciu np. podczas wiatru.
W ten sposób można podpierać praktycznie wszystkie drzewa owocowe, które mają gałęzie obciążone owocami. Najlepiej podpory sprawdzają się w przypadku drzew o dużych owocach np. jabłek, gdzie przy dobrym i obfitym owocowaniu kilogramy robią swoje. Poleca się również podpierać brzoskwinie, bo ich gałęzie dość łatwo się łamią.
Komentarze
Prześlij komentarz