Dlaczego warto zakładać opaski lepowe na pnie drzew także jesienią

 


Drzewa owocowe w sadzie są często atakowane przez różnego rodzaju szkodniki. Dobrym i przede wszystkim naturalnym sposobem zapobiegania występowania szkodników jest zakładanie opasek lepowych na pnie drzew. 

Najczęściej takie pułapki zakładane są już na początku wiosny, aby wyłapywać szkodniki, ale też, aby stać się zaporą dla mrówek. Mrówki roznoszą mszyce, pomagają się im rozprzestrzeniać a czasami i bronią te szkodniki przed owadami pożytecznymi. A mszyce stają się później utrapieniem, bo najbardziej smakują im młode listki na świeżych przyrostach. Takie opaski lepowe świetnie ograniczają liczebność mszyc. Przychodzi jednak jesień, szkodników, w tym mszyc, jest już zdecydowanie mniej i wydaje się, że opaski stają się zbędne. Jednak również jesienią warto na pnie je zakładać.


Opaski lepowe zakłada się jesienią ze względu na szkodnika zwanego piędzikiem przedzimkiem. Samice piędzika są bezskrzydłe i właśnie jesienią, często po pierwszych przymrozkach rozpoczynają wędrówkę z gleby pod drzewami, po pniu aż w górne partie koron. A w górze krążą samce piędzika, krążą, bo mają postać słomkowożółtych motyli. Po tej schadzce samica może złożyć nawet do 350 pomarańczowych jaj. A składa je najczęściej przy pąkach, lub w spękaniach kory. Dopiero na wiosnę (w kwietniu) z jaj wylęgają się gąsienice, które rozpoczynają żerowanie, uszkadzając pąki i młode listki. Później żerują tylko na liściach, w których wygryzają otwory. A kiedy zawiązki owoców są już widoczne to i w nich wygryzają dziury. Gdy już się solidnie objedzą, gąsienice schodzą do gleby, tam się przepoczwarzają i jesienią cykl rozpoczyna się od nowa.

I właśnie, aby zatrzymać wchodzące po pniu samice piędzika przedzimka, zakłada się opaski lepowe. Samice są bezskrzydłe, więc chwytają się w taką pułapkę, dzięki czemu można znacząco ograniczyć liczebność gąsienic na wiosnę.

Swoją drogą nazwa szkodnika też jest ciekawa i zawarte w niej zostały informacje dotyczące morfologii i biologii owada. Pierwszy człon ("piędzik") pochodzi od dawnej miary odległości. Kiedyś mówiło się "piędź ziemi". Jak podają źródła, piędź jest to odległość pomiędzy kciukiem a palcem środkowym lub palcem małym rozłożonej dłoni. Ze względu na charakterystyczny sposób poruszania się gąsienica była porównywana do mierniczego, który odmierza przebytą drogę. Drugi człon ("przedzimek") jest już bardziej oczywisty, bo to właśnie na jesień, czyli przed zimą pojawiają się owady dorosłe.


Jak wiec porusza się taka gąsienica, bo porusza się w sposób charakterystyczny i dzięki temu można rozpoznać, że mamy do czynienia wiosną właśnie z tym szkodnikiem. Zielonkawa gąsienica początkowo spoczywa nieruchomo na gałązce, po czym po chwili przesuwa do przodu tylną część ciała, przypominając przez chwilę odwróconą literą "U", lub grecką literę omegę (Ω). Po chwili gąsienica unosi przednią część ciała i po chwili znów płasko spoczywa na gałązce. Przyglądając się takiemu ruchowi, rzeczywiście można odnieść wrażenie, że gąsienica "odmierza" przebytą trasę. Wśród naprawdę wielu szkodników spotykanych na drzewach owocowych, taki sposób poruszania się jest wyjątkowy.

Opaski lepowe na piędzika można zacząć zakładać od początku października, należy je regularnie kontrolować i w razie konieczności zakładać nowe aż do grudnia. Nawet na początku grudnia stwierdzano bowiem jeszcze obecność dorosłych osobników.


Przy zakładaniu opasek warto zwrócić uwagę na kilka szczegółów:

  • opaski zakłada się na dolnej części pnia, mniej więcej na 1/3 jego wysokości
  • miejsce, w którym będzie założona opaska, powinno być w miarę gładkie, aby pułapka dobrze przyległa do pnia i aby samica piędzika nie prześlizgnęła się pod opaską. Warto zwrócić uwagę szczególnie na starsze drzewa, które mają spękaną korę i aby opaska dobrze przylegała, trzeba by powierzchnię wyrównać, lub większe szczeliny zalepić np. gliną
  • opaskę należy założyć tak, aby miejsce łączenia nie było zwrócone w stronę skąd najczęściej wieje wiatr
  • nie należy zapominać o założeniu opasek na podpory np. słupki czy paliki, do których są drzewka przywiązane
  • opaski warto dodatkowo przywiązać, bo często jesień obfituje w silne wiatr, które mogą pułapkę z pnia zerwać
  • należy sprawdzać regularnie opaski po silnym wietrze, ale i również czy się poluźniła, czy nie powstała szczelina pomiędzy opaską a pniem oraz, czy pułapki nie straciły swoich właściwości chwytnych np. poprzez zabrudzenie
Na jakie drzewa zakładać opaski? Niestety piędzik przedzimek może zaatakować większość drzew owocowych rosnących w sadach i ogrodach. Spotyka się go także na liściastych drzewach ozdobnych. Tam może nie będzie niszczył zawiązków, ale już wygryzione dziury w liściach, będą ozdobne rośliny szpeciły. Warto więc wiosną obserwować, na jakich gatunkach gąsienice przedzimka się pojawiły i potem na jesień na tych drzewach złożyć opaski. 


Jeśli chodzi o same opaski, to można je wykonać własnoręcznie, używając kleju entomologicznego, którym pokrywa się kawałek materiału niechłonącego wilgoci. Można również zakupić gotowe opaski, które wyglądają jak dwustronna taśma klejąca.

Jak widać, zakładanie opasek sprawdza się nie tylko w trakcie sezonu, ale również już po sezonie, w okresie jesiennym.

Komentarze