Przełom października i listopada to czas królowania chryzantem, nie tylko na grobach, ale bardzo często kwiaty te zdobią ogrody i tarasy. Co robić, aby jak najdłużej cieszyć się długim kwitnieniem chryzantem i zachować kolor kwiatów.
Należy zwrócić uwagę na podlewanie. Chryzantemy lubią wodę i powinny mieć glebę stale lekko wilgotną, tym bardziej jeśli rosną w doniczkach. Kiedy tej wody będzie im brakować, to kwiaty zaczną więdnąć, ich kolor zmatowieje, przestanie być żywy i zblednie. Poza tym nierozwinięte pąki, przy silnym przesuszeniu, już nie zakwitną. Chryzantemy potrafią się dość silnie rozrastać i cieniować glebę czy to w doniczkach, czy w gruncie, więc nawet kiedy pada na nie deszcz, część wody spływa po bokach i nie dociera bezpośredni pod rośliny. Na pierwszy rzut oka nie sposób ocenić czy gleba jest dostatecznie wilgotna, trzeba to sprawdzić pod roślinę, najlepiej palcem. Jak często podlewać? To zależy. Jeśli rosną w doniczkach, w słoneczny dzień mogą wymagać nawet codziennego podlewania. Jeśli rosną w gruncie, aż tak częstego podlewania mogą nie potrzebować.
Chryzantemy lubią wodę, ale już same rozwinięte kwiaty nieszczególnie. Mokre kwiaty również mogą tracić kolor, dodatkowo jeśli są wilgotne przez dłuższy czas, to mogą zacząć pleśnieć. Konewki z sitkiem do podlewania odpadają. Należy podlewać tylko glebę, aby nie moczyć kwiatów. Jeśli chryzantemy są w doniczkach, to warto postawić je na talerzu, podstawce, spodku itp. i w te naczynia wlewać wodę. Podczas długotrwałych opadów deszczu, warto przenieść chryzantemy w suche miejsce.
Jeśli kupujemy chryzantemy, to warto wybierać te, które mają już część kwiatów w pełni rozwiniętych, ale sporo jeszcze w nierozwiniętych pąkach. Pąki rozwiną się kilka dni po zakupie, przez co czas kwitnienia się wydłuży. Póki kwiaty są w nierozwiniętych pąkach, to są bardziej wytrzymałe na czynniki atmosferyczne: deszcz, niskie temperatury, słońce. Można również usuwać przekwitłe kwiaty, aby zrobić miejsce dla tych dopiero się rozwijających.
O tej porze roku przymrozki są już często codziennością. I o ile same rośliny są dość wytrzymałe na niskie temperatury, to już rozwinięte kwiaty niestety mogą ulec uszkodzeniu. Przymrozek również może zmieniać kolor kwiatów. Bardzo dobrze jest to widać na białych kwiatach, które pod wpływem niskich temperatur robią się różowawe, a potem kolor nie powraca już do pierwotnego stanu. W przypadku chryzantem o kwiatach kulistych często stosowanych jako kwiat cięty do wazonów, pod wpływem przymrozku opadają płatki. Trzeba tez pamiętać, że przy niskich temperaturach ziemia w doniczkach szybciej przesycha. Dlatego w miarę możliwości warto chryzantemy przed niskimi temperaturami chronić. Jeśli ustawiamy doniczki z chryzantemami w ogrodzie, to warto wkopać je trochę w ziemię. Gleba w doniczce będzie wolniej przesychać, a korzenie nie będą tak bardzo narażone na przemarznięcie.
Czas kwitnienia może również skrócić słońce. Z jednej strony słońce i wysoka temperatura, potrafią kwitnienie przyspieszyć, ale z drugiej ten czas kwitnienia również skrócić. Pod wpływem słońca kwiaty także mogą zmieniać kolor, znów blednąć. Chryzantemy najlepiej czują się kiedy nie są postawione w pełnym słońcu. Aczkolwiek w naszym klimacie o tej porze roku, to bardzo często tego słońca jednak brakuje, więc nie jest to tak duży problem.
Na te rzeczy warto zwracać uwagę, aby cieszyć się kwitnącymi chryzantemami oraz żywym kolor ich kwiatów nawet przez kilka tygodni, a nie tylko przez kilka dni.
Komentarze
Prześlij komentarz