Z małymi, drobnymi nasionami zawsze jest problem. Ciężko jest je wysiać równomiernie i nie za gęsto. Poleca się mieszać nasiona przed siewem z piaskiem, ale czy wtedy uda się je wysiać równomiernie? Rzecz wątpliwa. Dlatego polecam spróbować wysiewać nasiona na śniegu.
Siewu na śniegu z wiadomych względów nie można stosować cały rok, ale jest przydatny w miesiącach zimowych, kiedy wysiewa się nasiona na rozsadę. Taki siew sprawdza się najlepiej w przypadku drobnych nasion jak nasiona poziomek, petunii czy lobelii, choć oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby siać w ten sposób i większe nasiona.
Do pojemnika z otworami w dnie nakłada się ziemi ogrodniczej, ale nie do pełna. Na to sypie się około 2 cm warstwę śniegu. Tutaj uwaga. Śnieg należy brać z miejsc nieporośniętych roślinnością, czyli odpadają np. trawniki. Chodzi o to, aby w śniegu nie znalazły się inne nasiona np. chwastów. Śnieg można brać z dachów, czy wybrukowanych, wykostkowanych powierzchni i ścieżek.
Śnieg w pojemniku warto wyrównać, lekko ubić i można przystąpić do siewu. Na białym puchu nawet drobne nasiona są znakomicie widoczne i można je wysiać równomiernie i nie za gęsto. Nawet jak nasiona będą leżały zbyt blisko siebie, to będzie to widać i można będzie je poprzesuwać np. wykałaczką. Z racji tego, że śnieg szybko się topi najlepiej taki siew robić w chłodnym, nieogrzewanym pomieszczeniu.
Po siewie pojemniki przenosi się do docelowego miejsca, czyli np. na parapet. Śnieg się stopi i nasiona opadną na ziemię. Przez jakiś czas nawet nie potrzeba podlewać, bo raz, że stopiony śnieg nawodnił ziemie w pojemniku (konieczne są otwory w dnie, aby odprowadzić nadmiar wody), a dwa, że leżące na śniegu nasiona złapały wilgoci i już spęczniały. Po wykiełkowaniu postępuje się podobnie jak przy zwykłym siewie, czyli podlewa (najlepiej zraszać), a potem młode siewki pikuje.
Zalety siewu na śniegu:
- Nasiona nawet te najmniejsze są na śniegu widoczne
- Równomiernie rozmieszczone nasiona
- Dostateczna ilość wilgoci już na starcie, przez co nasiona szybko kiełkują
- Nasiona wraz ze stopionym śniegiem lekko zagłębiają się w ziemi, co korzystnie wpływa na ich ukorzenienie
- Woda z roztopionego śniegu jest jak deszczówka, czyli świetnie nadaje się do podlewania
Nie da się ukryć, że sposób dobry i ciekawy. Szkoda tylko, że przez łagodne zimy śnieg pada rzadko i często nie wtedy, kiedy go do siewu potrzeba.
Sposób ciekawy tylko o śnieg coraz to trudniej :)
OdpowiedzUsuń