Jak zapobiegać zgorzeli siewek

 


Jeśli jednego dnia siewki wyglądają dobrze, zdrowo a kolejnego dnia zaczynają się przewracać, najczęściej oznacza to porażenie młodych roślin przez zgorzel siewki. Jak ta choroba grzybowa wygląda i jak sobie z nią radzić.

Zgorzel siewek najczęściej można zaobserwować na roślinach wysianych na rozsadę do wspólnego pojemnika. Choroba jednak może także pojawiać się po siewie roślin do gruntu. Na zgorzel podatne są zwłaszcza warzywa kapustne, ale porażone mogą zostać także inne gatunki warzyw jak i również kwiatów.


Można wyróżnić dwa rodzaje zgorzeli:

  • Zgorzel przedwschodowa: porażenie następuje przed wydostaniem się kiełków na powierzchnię. Porażone kiełki brunatnieją, czernieją, przewężają się i w końcu zamierają. Obserwujemy wtedy puste miejsce tam, gdzie wysialiśmy nasiona i powinny pojawić się rośliny
  • Zgorzel powschodowa: objawy pojawiają się po wschodach. Łodyga roślin żółknie, ciemnieje, przewęża się u podstawy, co prowadzi do przewracania się siewki. Bardzo szybko zostają porażone sąsiednie rośliny, więc np. w pojemnikach obserwujemy place z przewróconymi siewkami


Zgorzel jest powodowana przez różne gatunki grzybów i rozwija się najczęściej w warunkach wysokiej wilgotności. Choroba postępuje bardzo szybko. Nawet jeśli słabo porażone siewki przy sprzyjających warunkach przetrwają, to potem rozwijają się bardzo słabo. Na zgorzel nie ma lekarstwa, więc chorobie należy po prostu zapobiegać, jak to zrobić.

1. Przed siewem należy dokładnie umyć, wyczyścić doniczki, pojemniki, tacki, które używaliśmy wcześniej  i w które będziemy siać nasiona. Najpierw warto usunąć szmatką lub szczotką luźne zanieczyszczenia, np. resztki ziemi. Potem pojemniki warto umyć w ciepłej wodzie z dodatkiem detergentu (np. płynu do naczyń lub mydła ogrodniczego). Jeśli mieliśmy problem ze zgorzelą w zeszłym sezonie, to warto odkazić pojemniki solidniej, używając alkoholu lub wybielacza. W przypadku wybielacza rozrabia się go w wodzie w stosunku 1:9 (1 część wybielacza, 9 części wody).

2. Grzyby powodujące zgorzel znajdują się w glebie, więc warto przed siewem zaopatrzyć się w dobrej jakości ziemię ogrodniczą. Nie polecam używać ziemi prosto z ogrodu, która może takie chorobotwórcze patogeny zawierać. Kompletnie odpada zeszłoroczna ziemia z doniczek. Ewentualnie można ziemię z ogrodu spróbować odkazić. Wsypać na blachę i umieścić w piekarniku  rozgrzanym do 70-90 stopni Celsjusza na przynajmniej kilkanaście minut.

3. Pojemniki, w które wysiewamy nasiona, powinny mieć otwory drenażowe. Jeśli używamy plastikowych pojemników z recyklingu, to należy w dnie wywiercić, wypalić otwory, aby umożliwić odpływ wody po podlaniu. W zbyt mokrej, przelanej ziemi bardzo szybko zaczynają się namnażać chorobotwórcze grzyby.

4. Ważna sprawa to umiejętne podlewanie roślin. Nie należy dopuścić, aby ziemia była zbyt mokra. Z podlewaniem warto poczekać, aż ziemia w pojemniku zrobi się z wierzchu lekko sucha. Dobrą praktyką jest podlewanie siewek z rana, rośliny będą miały wtedy cały dzień, aby wchłonąć wodę. Trudno jest wyznaczyć częstotliwość podlewania, czy będzie to co kilkanaście godzin, czy co drugi dzień. Dlatego warto obserwować glebę i podlać dopiero kiedy zrobi się z wierzchu sucha. Woda podawana zbyt często także sprzyja rozwojowi zgorzeli.


5. Temperatura ma także znaczenie. Niskie wartości temperatury połączone z nadmierną wilgotnością podłoża sprzyjają pojawieniu się zgorzeli. Kiełkujące i młode siewki najlepiej utrzymywać w stałej i odpowiedniej dla nich temperaturze wynoszącej 20-25 stopni Celsjusza. Takie warunki można zapewnić roślinom w pomieszczeniu, gorzej jest zapewnić takie warunki roślinom wysianym do gruntu. Tutaj problem często dotyka tych gatunków, które do wschodów i zdrowego wzrostu potrzebują dobrze ogrzanej ziemi. Przy dużej wilgoci w glebie i niskiej temperaturze zgorzel może pojawić się w gruncie m.in. na buraczkach, warzywach dyniowatych oraz fasoli.

6. Dobra cyrkulacja powietrza ogranicza ryzyko chorób grzybowych. Dlatego jeśli przy produkcji rozsady używamy szklarenek, to kiedy już rośliny powschodzą, warto górę zdjąć. Pod przykryciem jest spora wilgoć, która sprzyja rozwojowi patogenów. Dobra wentylacja to także unikanie zbyt gęstego siewu. Duża ciasnota w pojemniku to słaby przepływ powietrza pomiędzy roślinami. Na pewno należy unikać zbyt gęstego wysiewu, a po wschodach nie należy opóźniać pikowania. Bo im rośliny są większe, tym więcej miejsca zajmują.


7. Zgorzeli siewek zapobiega zaprawianie nasion przed siewem. Można kupić nasiona już zaprawione, a można także zaprawić samemu nasiona i to w naturalny sposób:

  • Nasiona warzyw kapustnych poleca się moczyć przez 20 minut w wodzie o temperaturze 50 stopni Celsjusza. Wodę można, a nawet warto zastąpić herbatą rumiankową
  • Nasiona można także zaprawić suchymi materiałami. Obtacza się je wtedy np. mączką bazaltową albo popiołem drzewnym

Zgorzel siewek to groźna i szybko postępująca i rozprzestrzeniająca się choroba. Stosując odpowiednie zasady higieny (dobór podłoża, zaprawianie nasion) i umiejętnie pielęgnując rośliny po wchodach (podlewanie, wentylacja), można tej choroby uniknąć.

Komentarze