Jeśli chodzi o to kiedy usuwać kwiatostany zdania są podzielone. Jedni ogrodnicy zalecają usunięcie natychmiast, kiedy kwiatostan się pojawi, aby jego wzrost nie wpływał na tworzenie liści i główki. Tutaj pojawia się problem, ponieważ w przypadku wczesnego usunięcia kwiatostanu, nie będziemy w stanie zatrzymać wzrost pędu. Będzie dalej rósł i w przyszłości może wytworzyć nowy kwiatostan.
Druga opcja, zaleca usunięcie kwiatostanu, kiedy ten zacznie się wykręcać. Niektórzy porównują go wtedy do świńskiego ogonka. Wycięcie na tym etapie wyeliminuje powtarzanie w przyszłości tej procedury. Nowe pędy nie będą miały czasu na wzrost. W tym przypadku problem może polegać na tym, że zanim kwiatostany się zakręcą, zabiorą pewną ilość składników odżywczych, niezbędnych do rozwoju główki.
Usunięcie kwiatostanu w żaden sposób nie zaszkodzi roślinie. Należy jednak pamiętać, aby nie próbować wyrywać pędu. Jest to pewny sposób na zniszczenie czosnku, przez uszkodzenie jego systemu korzeniowego. Najlepiej pęd obciąć używając nożyczek lub sekatora. Tniemy na wysokości 1 cm od podstawy. Narzędzia powinny być ostre, inaczej cięcie wyjdzie poszarpane i łodyga będzie się dłużej leczyła. Cięcie najlepiej przeprowadzić rano w słoneczny dzień. Rana szybko zaschnie i zostanie zmniejszone ryzyko infekcji.
Kilka kwiatostanów możemy zostawić, aby mieć materiał na wyhodowanie nowych roślin. Jest to dobry sposób na odmłodzenie naszej plantacji. Kwiatostany czosnku wytwarzają tzw. cebulki powietrzne, coś na kształt małych ząbków czosnku. Kwiatostany dojrzeją do połowy sierpnia. Przez ten czas skręcone, powinny się z powrotem wyprostować. Wtedy je zbieramy, wiążemy w pęczki i wieszamy w suchym pomieszczeniu np. na strychu. Po 3-4 tygodniach, gdy wszystko wyschnie, wykruszamy cebulki i pakujemy w gazetę. Trzymamy w ciemnym pomieszczeniu w temperaturze 18-20 stopni.
Obciętych kwiatostanów nie wyrzucamy. Pachną i smakują jak czosnek, dlatego nadają się do przyrządzania potraw. Są bogate w witaminy i mikroelementy.
Z kwiatostanów możemy również zrobić wywary i napary do zwalczania szkodników np. mszyc i przędziorków.
CIEKAWY ARTYKÓŁ.
OdpowiedzUsuńALE WYDAJE MI SIĘ ŻE OBCINANIE KWIATOSTANU CZOSNKU MA WPŁYW NA LEPSZE DOJRZEWANIE , ZDROWOTNOŚĆ I JAKOŚĆ GŁÓWEK CZOSNKU.
OBCIETY CZOSNEK ZNACZĄCO SKRACA SWÓJ OKRES WEGETACJI , PO OBCIĘCIU PĘDU PO PROSTU SZYBCIEJ ZACZYNA ZASYCHAĆ I TRZEBA GO W 2-3 TYGODNIE KOPAĆ ŻEBY NIE STRACIĆ KOSZULEK/ŁUSEK NA GŁÓWKACH.
ZOSTAWIŁEM DWA RAZY CZOSNEK NIEOPĘDOWANY I RÓSŁ OKOŁO 10 DNI DŁUŻEJ,
GŁÓWKI BYŁY LEPIEJ WYPEŁNIONE , BYŁ ZDROWSZY I DŁUŻEJ I LEPIEJ SIĘ PRZECHOWYWAŁ. NIE MÓWIĄC O TYM ŻE ZOSTAJE NAM ZIARNO CZOSNKU KTÓRE MOŻEMY WYKORZYSTAĆ DO ROZMNAŻANIA I JEST ONO PRAWIE W 100 % WOLNE OD CHORÓB I SZKODNIKÓW -- W TYM OD NISZCZYKA ZJADLIWEGO !!!
ABY GŁÓWKI CZOSNKU NIEPĘDOWANEGO BYŁY TEŻ DORODNE I DURZE TO PLANTACJA MUSI BYĆ WŁAŚCIWIE Z ZAPASEM WYNAWOŻONA W SKŁADNIKI POKARMOWE I W OKRESIE DOJŻEWANIA TRZEBA ZABEZPIECZYĆ ODPOWIEDNIOĄ ILOŚĆ WODY W GLEBIE JEŻELI JEST BRAK OPADÓW ATMOSFERYCZNYCH .
OSZCZĘDZA SIĘ TEŻ NA KOSZTACH ROBOCIZNY ZWIĄZANYCH Z PĘDOWANIEM .
CIEKAWOSTKA CZOSNEK KTÓRY PRZYJEŻDŻA DO POLSKI Z ZAGRANICY JAKOŚWIEŻY , PIERWSZY BARDZO CZĘSTO JEST PRZYWOZONY RAZEM Z ZIARNIAKAMI/ PĘDAMI ,NA WAGĘ !
PIOTR , ,,SNOPEK.PL'' Z STOLICY CZOSNKOWEJ POLSKI Z MAŁOPOLSKI .