Opylanie roślin

 


Poszukując pomysłów na radzenie sobie ze szkodnikami i chorobami w ogrodzie (oczywiście bez chemii), warto spróbować opylania roślin.

Opylanie to nic innego jak rozpylanie, rozrzucanie, posypywanie roślin różnymi drobno zmielonymi, suchymi, pylistymi substancjami.

Jakie substancje można wykorzystać do opylania roślin?:

  • mączka bazaltowa - uzyskiwana jako produkt uboczny przy wydobyciu bazaltu w kamieniołomach. Świetnie sprawdza się także do wzbogacania i użyźniania gleby
  • popiół drzewny - uzyskany po spaleniu drewna liściastego, lub resztek roślinnych (słoma, siano, chwasty, łodygi słonecznika, itd.). Popiół warto przed opylaniem przesiać, aby pozbyć się większych kawałków
  • mąka - zwykła mąka również się nada. Spełnia wszelkie cechy substancji do opylania: jest sucha i pylista. Do mąki warto również dodać trochę sody oczyszczonej
  • pył gliniany - aby go uzyskać należy glinę dobrze wysuszyć i rozdrobnić na proszek 

Najlepiej opylać rośliny z rana, kiedy są jeszcze wilgotne od rosy. Pył będzie wtedy lepiej przylegał do liści. Ewentualnie można rośliny przed opylaniem podlać, lub sam zabieg przeprowadzić zaraz po deszczu. Nie należy opylać przed deszczem i w trakcie opadów, bo pył zostanie z roślin zmyty i nie osiągniemy założonego efektu. Opylamy oczywiście przy bezwietrznej pogodzie, przecież nie chcemy, żeby pył spadał wszędzie tylko nie na rośliny.

W moim ogrodzie ostatnio gości mączka bazaltowa. Więc właśnie ją wykorzystuję do opylania, bo ma niewątpliwie swoje zalety. Więc opylanie opiszę na jej przykładzie.

Jak opylać rośliny? 

  • Wystarczą nasze ręce. Można po prostu wziąć szczyptę mączki i posypać roślinę, tak jakbyśmy doprawiali potrawy
  • Można wziąć trochę mączki w ręce i klasnąć w dłonie nad roślinami
  • Ja używam sitka o drobnych oczkach, bardzo sprawnie i szybko można opylić w ten sposób sporo roślin. Dobrze też sprawdzi się kubek/sitko do przesiewania mąki
Jeśli chodzi o mączkę bazaltową to do opylania można zaleca się wykorzystać od 1 do 2 kg mączki na 100 m kwadratowych. Czyli jak widać sposób jest wydajny i dużo tej mączki nie potrzeba. Przy opylaniu, szczególnie właśnie mączką, należy zasłonić usta i nos, aby nie wdychać pyłu, ponieważ może uszkodzić płuca.

No właśnie, jeśli mączka bazaltowa i opylanie tak działa na płuca, to w jaki sposób działa na szkodniki? Pył osiada na ciele owadów i zatyka im aparaty oddechowe, przez co owady się duszą. Poza tym taki drobny pył osiada między segmentami ciał szkodników, co zbyt przyjemne dla nich nie jest. Dlatego im drobniejszy będzie materiał do opylania tym lepiej.

Zabieg opylania najlepiej przeprowadzać raz w tygodniu i w czasie kiedy owady są najbardziej aktywne i zagrażają uprawom. I tutaj uwaga, należy zwrócić baczenie na obecność owadów pożytecznych, bo dla nich opylanie jest tak samo szkodliwe. Dlatego jeśli opylamy rośliny kwitnące, to robimy to w czasie kiedy np. pszczoły wokół się nie kręcą, czyli najlepiej ranem, ewentualnie wieczorem.

Opylanie mączką bazaltową i popiołem niesie dla roślin podwójną korzyść. Nie dość, że ograniczamy ilość szkodników to jeszcze, kiedy po kilu dniach pył zostanie zmyty przez deszcz, czy też podlewanie, to wzbogaci glebę w składniki pokarmowe. Przykładowo popiół zawiera sporo potasu, więc świetnie będzie nawoził rośliny kwitnące i owocujące. Z kolei mączka bazaltowa jest bogata w krzemionką, która wpływa na wzmacniająca na rośliny. Sprawia m.in, że łodyga roślin jest grubsza i twardsza. A zdrowe i silne rośliny są zawsze mniej narażone na atak chorób i szkodników, a jeśli już problem wystąpi to lepiej sobie z nim radzą.


Jakie rośliny warto opylać? Praktycznie wszystkie na których pojawiają się szkodniki gryzące i ssące: mszyce, gąsienice, mączlik, itd. Osobiście najczęściej stosuję opylanie na kapustę. Zaczynam kiedy widzę, że kręci się sporo motyli bielinka kapustnika. I mogę powiedzieć, że takie opylone rośliny, są mniej chętnie odwiedzane przez szkodniki. No i gąsienic też jej mniej. Przykładowo taki mączlik, którego z roku na rok jest chyba coraz więcej, kręci się wokół opylonej kapusty i jakoś na liściach siadać nie chce i jest go zdecydowanie mniej. Wydaje się być zdezorientowany. Tak więc warto opylać:

  • warzywa kapustne: kapustę, jarmuż, brokuły, kalafiory
  • kwiaty zaatakowane przez mszyce
  • drzewa i krzewy owocowe zaatakowane przez mszyce. Chociaż z opylaniem drzew, przez swoje rozmiary, może być trochę problemu

Mączka bazaltowa może być również skuteczna w przypadku zapobiegania chorobom grzybowym. Dlatego opylam również np. pomidory i ogórki. I tutaj wzmacniająco działa wspomniana krzemionka. A poza tym pył oblepia grzybnię obecną na liściach, przez co uniemożliwia rozsiewanie zarodników grzybów, co hamuje ich dalsze rozprzestrzenianie po całym ogrodzie. Z kolei opylanie drzew owocowych mączką i również popiołem może zapobiegać występowaniu parcha jabłoni i gruszy. Oprócz zapobiegania chorobom zauważono również, że owoce z opylonych drzew są smaczniejsze, ich skórka jest twardsza i lepiej się przechowują.

Tak więc opylanie to ciekawy i ekologiczny sposób na szkodniki i choroby. A ja ze swojej strony polecam mączkę bazaltową.


Komentarze