Jak co roku na przełomie zimy i wiosny przychodzi czas na wysianie rozsady warzyw. Problem może stanowić termin wysiewu warzyw ciepłolubnych, zwłaszcza pomidorów. Bo i trzeba im zapewnić odpowiednie warunki wzrostu, jak i nie narazić młodych roślin na warunki pogodowe. Więc kiedy wysiać pomidory, aby doczekać się ładnej i zdrowej rozsady, którą bezpiecznie będzie można posadzić na miejsce stałe?
Aby ustalić termin siewu, przyda nam się jedna ważna informacja. Proces produkcji rozsady pomidorów (od siewu do posadzenia) wczesną wiosną zajmuje około 50-60 dni (może nieznacznie się różnić w zależności od odmiany). Oczywiście mowa tu o optymalnych warunkach, jakie stworzymy młodym siewkom i rozsadzie, czyli temperaturze w granicach 20-23 stopni Celsjusza, a zwłaszcza odpowiednich warunkach świetlnych.
Znając czas, jaki musi upłynąć od momentu wysiania do posadzenia na miejsce stałe, w łatwy sposób można obliczyć termin siewu. Najbezpieczniej jest zakładać, że wzrost rozsady zajmie 2 miesiące. Musimy się teraz zastanowić, gdzie będziemy sadzić pomidory. Czy będą one rosły w tunelu, szklarni, czy w otwartym gruncie? Jeśli planujemy posadzić pomidory na zewnątrz, to obowiązuje jedna zasada. Warzywa ciepłolubne sadzimy po połowie maja, kiedy minie ryzyko wiosennych przymrozków. Polecam również sobie założyć, że to będzie bardziej czas po 20 maja niż dokładnie 15 dzień tego miesiąca. Dlaczego? Bo przymrozki nie patrzą w kalendarz i lubią się spóźnić, a poza tym warto sadzić pomidory do już dobrze ogrzanej gleby. Posadzone w glebę zimną będą początkowo bardzo wolno rosły, wręcz "stały w miejscu". Polecam co roku robić sobie notatki, kiedy u nas wypadł dzień ostatniego przymrozku. Przykładowo u mnie w roku 2022 był to 18 maja. Na tej stronie można sobie sprawdzić dzień ostatniego przymrozku w naszym regionie na przestrzeni kilku ostatnich lat https://agrometeo.imgw.pl/przymrozki
W takim przypadku dość łatwo sobie policzyć, że termin siewu pomidorów wypadnie po 15 marca (2 miesiące przed wysadzeniem). I właśnie najlepiej i najbezpieczniej wysiewać pomidory — od połowy marca do połowy kwietnia. Wtedy rozsada zdąży urosnąć i nie będzie narażona na niskie temperatury w maju.
Jeśli natomiast mamy tunel foliowy lub szklarnię to można pomidory spróbować wysiać trochę wcześniej, przed 15 marca. Nie zaleca się wysiewać pomidorów w lutym, chyba że mamy szklarnię ogrzewaną i możemy rozsadzie zapewnić odpowiednie warunki, zwłaszcza doświetlanie. Pamiętajmy, że choć z dnia na dzień słońce jest coraz wyżej na niebie, to w lutym tego naturalnego światła można jeszcze pomidorom brakować (w ogóle będzie problem, jeśli dni są pochmurne) i trzeba będzie dzień sztucznie wydłużać, doświetlając rozsadę lampami.
Jeszcze jedna sprawa. Jeśli nie mamy tunelu ogrzewanego, to owszem można również posadzić tam pomidory wcześniej, ale trzeba się liczyć z tym, że jeśli przyjdzie majowy przymrozek, to trzeba będzie tunel ogrzać. Uprawiam pomidory już kilkanaście lat i w moich okolicach na Kujawach tylko 2 razy zdarzyło się tak, że nie trzeba było pomidorów posadzonych do tunelu ratować przed niskimi temperaturami, ustawiając wewnątrz znicze czy jakieś grzejniki.
Ja wszystkie pomidory i te pod osłony, i te do gruntu, wysiewam w okolicach połowy marca (zależy, jak przypadną korzystne dni w kalendarzu księżycowym). Umieszczone na południowym parapecie, kiełkują po kilku dniach, a pod koniec marca są gotowe do pikowania. Cały kwiecień stoją i rosną w ogrzewanym małym tunelu. W pierwszych dniach maja wysadzam do szklarni cześć gotowych odmian, natomiast reszta jeszcze czeka i rośnie do połowy maja, po czym sadzę je do gruntu.
Ciekawą sprawą dla posiadaczy szklarni i tuneli jest próba uprawy pomidorów na późny, jesienny zbiór. Takie pomidory sadzi się dopiero w lipcu. Co ciekawe pomidory wtedy wysiewa się na początku czerwca. Tutaj dzięki lepszym warunkom świetlnym (długi dzień) i wyższej, stabilnej temperaturze czas produkcji rozsady znacząco się skraca i wynosi tylko 35-40 dni. Ja na późny zbiór pomidory wysiewam na początku maja i już w połowie czerwca są gotowe do posadzenia na miejsce stałe.
Czyli jak widać, nic się nie stanie, jeśli wysiejemy pomidory później nawet w kwietniu. Dzień będzie dłuższy, będą miały więcej słońca, będą szybciej rosły niż te wysiane w marcu i można je będzie nawet trzymać w inspekcie (oczywiście, jeśli nie będzie mrozu).
Więc w kwestii siewu pomidorów, nie ma się co spieszyć. Lepiej je wysiać później niż wcześniej, przez co można uniknąć niepotrzebnych problemów i strat.
Komentarze
Prześlij komentarz