Do najważniejszych zabiegów pielęgnacyjnych w maju i czerwcu w warzywniku należy przerywanie zbyt gęstych wschodów. Najczęściej wymagają tego warzywa, siane wprost do gruntu.
Samo przerywanie najlepiej podzielić na dwa etapy. Pierwszy raz przerywa się warzywa w miejscach najbardziej zagęszczonych. Po 2-3 tygodniach, kiedy rośliny jeszcze podrosną, przerywanie się powtarza i wtedy już zachowuje się odpowiednią odległość pomiędzy roślinami, zależnie od gatunku a czasami i odmiany. Przerywanie należy wykonać uważnie, aby nie uszkodzić korzeni roślin pozostawionych w glebie.
Zabieg przerywania zaczyna się kiedy młode rośliny są już tak duże, że można je uchwycić palcami. Robi się więc to możliwie wcześnie, gdyż opóźnienie powoduje, że nadmiernie zagęszczone rośliny konkurują o światło, przez co mogą się wyciągać, oraz o wodę i składniki pokarmowe. Wszystkie te czynniki obniżają późniejszy plon. A dodatkowo warzywa, zwłaszcza korzeniowe, są marnej jakości, tzn. cienkie lub powykręcane, gdyż korzenie nie mają miejsca, gdzie się rozwijać.
Najlepiej przerywać warzywa, kiedy gleba jest wilgotna, idealnie gdyby było pochmurnie i zaraz po deszczu. Ale idealne warunki rzadko występują kiedy tego potrzeba, więc przy słonecznym dniu przerywanie najlepiej odłożyć na godziny popołudniowe a warzywa na 2-3 godziny przed przerywką należy podlać.
Jakie więc odległości pozostawić pomiędzy przerywanymi warzywami:
- marchew na wczesny zbiór 1-2 cm, na późniejszy zbiór 3 cm, dla odmian o grubszych korzeniach odległość warto zwiększyć do 5 cm
- pietruszkę można przerywać kilkukrotnie, czyli zaraz po wzejściu, a potem stopniowo aż do uzyskania podobnie jak u marchwi odległości wynoszącej do 5 cm.
- w przypadku buraka ćwikłowego odległość również zależy od terminu zbioru. Na wczesny 3-4 cm, na późny 6-8 cm
- rzodkiewkę przerywa się na minimum 2-3 cm, lepiej jednak zwiększyć odległość do 4-5 cm
- rzodkiew i rzepę 8-10 cm
- cebulę uprawianą z siewu przerywa się kiedy ma dwa listki i zostawia odstępy 3-4 cm. Docelowo jednak warto zostawić odstępy większe wynoszące 5-8 cm, szczególnie kiedy cebula będzie z przeznaczeniem do przechowywania
- szpinak wystarczy przerwać na odległość 4-5 cm. Jednak w celu uzyskania większych roślin można odległość pomiędzy roślinami zwiększyć do 8-10 cm
- sałatę odmian głowiastych warto przerwać na odległość 20-30 cm, wtedy ma miejsce, aby tworzyć ładne główki. Sałaty odmian liściowych wystarczy przerwać na 4-5 cm
- ogórki często sieje się wprost do gruntu i gęste wschody przerywa na odległość 15-20 cm. Jako że ogórki są wrażliwe na uszkodzenia korzeni to, zamiast je wyrywać lepiej je wycinać skalpelem lub żyletką, aby nie uszkodzić korzeni roślin pozostawionych.
Pozostając jeszcze w temacie ogórków, to jeśli jest taka możliwość i nie grozi uszkodzenie roślin sąsiednich, to nadmiar ogórków można wykopać (z jak największą bryłką ziemi) i porozsadzać.
Przesadzać po przerywce można również buraczki, cebulę i sałatę, wiec można przerwane rośliny wykorzystać do obsadzenia pustych miejsc, gdzie wschody były zbyt rzadkie. Jeśli mamy zamiar rośliny posadzić w innym miejsce, to ich nie wyrywamy, tylko podważamy pikownikiem, lub wykopujemy łopatkę, aby jak najmniej uszkodzić ich korzenie.
Po zakończeniu przerywania należy glebę wokół pozostawionych roślin dobrze obcisnąć i obficie podlać.
Komentarze
Prześlij komentarz