Jak głęboko sadzić pomidory

 

Pomidory należą do grupy warzyw, które warto i powinno sadzić się głębiej niż rosły w doniczkach. Takie sadzenie korzystnie wpływa na wzrost roślin i późniejszy plon.

 Łodygi pomidorów są wytrzymałe i mają niesamowitą wręcz zdolność tworzenia nowych korzeni, jeśli zapewni się im odrobinę wilgoci. Wystarczy przyjrzeć się z bliska łodydze, aby zobaczyć mnóstwo krótki włosków. Te włoski przysypane ziemią przekształca się w nowe korzenie. Nowe korzenie to większy, lepiej rozwinięty system korzeniowy, dzięki, któremu pomidory będą bardziej efektywnie pobierać składniki pokarmowe i wodę z gleby. Większy system korzeniowy pozwala także lepiej znosić roślinom suszę, ponieważ korzenie będą pobierały wodę z całego obrębu wokół siebie i z głębszym warstw gleby. Należy także zaznaczyć, że pomidory wyrastają z wierzchołka wzrostu, więc posadzenie głębiej nie szkodzi i nie spowalnia ich rozwoju.

drobne włoski na łodydze, które przekształcą się w korzenie

Z początku sadzenie głębiej może budzić trochę obaw. Mamy ładną sadzonkę rosnącą w doniczce, teraz sadzimy ją głębiej, dodatkowo często od razu dajemy kilkucentymetrową warstwę ściółki i może się wydawać, że pomidory jakby się zmniejszyły, skarłowaciały. Jednak po kilku tygodniach rozwijający się system korzeniowy sprawia, że pomidory bez problemu nadrabiają głębsze posadzenie i doganiają te rośliny, które zostały posadzone płycej. 

Pomidory najlepiej sadzić 5-10 cm głębiej niż rosły w doniczkach. Najczęściej sadzi się je aż po pierwsze dolne liście. Jeśli przyjmiemy, że dobra sadzonka pomidora powinna mieć wysokość w granicach 20-30 cm, to okaże się, że 1/3 rośliny powinniśmy umieścić w ziemi. Inaczej sprawa przedstawia się z wyciągniętą rozsadą, taką mającą powyżej 30-35 cm. Należy ją posadzić jeszcze głębiej, gdyż takie sadzonki posadzone zbyt płytko wolno się przyjmują, a ich długie łodygi szybko drewnieją i mogą zostać złamane przez wiatr. Wyciągniętą rozsadę najlepiej sadzić pod ukosem, "na leżąco". Czyli zamiast kopać głęboki dołek, kopiemy płytki rowek i w nim kładziemy pomidora, tak aby przysypać ziemią część łodygi. Jeśli mamy taką możliwość, to sadzimy w ten sposób pomidora na osi północ - południe, gdzie bryła korzeniowa jest zwrócona na południe zaś wierzchołek na północ. Dzięki takiemu ułożeniu wierzchołek będzie rósł w kierunku słońca, i pomidor zacznie się prostować. Oczywiście można od razu po posadzeniu pomidora podwiązać, albo podeprzeć, aby go wyprostować.

Obojętnie czy sadzimy pomidory głęboko, czy pod skosem, warto zwrócić uwagę czy dolne liście nie dotykają ziemi. Jeśli się tak dzieje to najlepiej te leżące na ziemi liście oberwać. Liście dotykające ziemi są bardziej podatne na rozwój chorób przenoszonych przez glebę. Dlatego też warto pomidory wyściółkować, aby ograniczyć kontakt dolnych liści z podłożem.

I na koniec jeszcze mała uwaga. Papryka tak jak i pomidory należy do rodziny roślin psiankowatych, ale nie powinno się jej sadzić głębiej niż rosła w doniczce. Łodyga papryki nie ma takiej zdolności tworzenia nowych korzonków i przysypana ziemią, jeśli będzie miała zbyt wilgotno może po prostu zacząć gnić.