Jesień to najlepszy czas na sadzenie drzew i krzewów owocowych. Na co zwracać uwagę kupując sadzonki roślin sadowniczych, aby dobrze się po posadzeniu przyjęły, na wiosnę zdrowo rosły i szybko zaczęły owocować.
W pierwszej kolejności patrzymy na system korzeniowy. Zwracamy uwagę zarówno na sadzonki z odkrytym korzeniem (tutaj jest prościej, bo widzimy wszystkie korzenie) jak sadzonki pojemnikowe (warto sadzonkę z doniczki wyciągnąć i korzenie obejrzeć). Korzenie przede wszystkim powinny być zdrowe, dobrze rozwinięte i nieprzesuszone. Należy unikać sadzonek, które mają zgniłe korzenie. Korzenie powinny być też elastyczne, co będzie świadczyć o tym, że są żywe.
Dalej patrzymy wyżej na część nadziemną drzewka lub krzewu. Pień powinien być zdrowy, bez oznak chorób i uszkodzeń mechanicznych (np. obtarć). Kora powinna być gładka i elastyczna. Powinniśmy unikać sadzonek z pęknięciami, plamami, nalotem na pniu, który mógłby świadczyć o porażeniu przez choroby grzybowe. Sprawdzamy, czy na gałązkach i pniu nie ma szkodników, czy też jaj złożonych przez szkodniki.
Jeśli chodzi o wygląd sadzonek, to okazuje się, że jak powinien wyglądać dobrej jakości materiał szkółkarski, reguluje sejmowa ustawa. Wrzucam link do tego rozporządzenia, bo warto się z nim zapoznać https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20170000757. W ustawie są dość szczegółowo opisane m.in. jakie wymiary (wysokość, średnica pnia) powinna mieć sadzonka drzewka czy krzewu, ile korzeni posiadać itp.
Na co jeszcze zwrócić uwagę przy wyborze sadzonek oprócz cech zewnętrznych? Najlepiej wybierać sadzonki 1-2-letnie ze wskazaniem na 2-letnie. Starsze mogą się gorzej przyjmować po posadzeniu, młodsze z kolei mogą być jeszcze zbyt delikatne (mogą nie przetrwać zimy), mieć słabo rozwinięty system korzeniowy. Dwuletnie mają już dobrze rozwinięte korzenie i odpowiednią ilość pędów.
W przypadku drzew owocowych ważne są podkładki, na których roślina została zaszczepiona. Podkładka odpowiada za siłę wzrostu, za odporność a przede wszystkim za wielkość drzewa. To właśnie ta część drzewa poniżej miejsca szczepienia determinuje to czy drzewo będzie karłowe, półkarłowe czy silnie rosnące.
Warto wybierać odmiany dostosowane do naszych lokalnych warunków, szczególnie jeśli chodzi o klimat. Przykładowo uprawa brzoskwiń ma mniejsze szanse powodzenia w regionach chłodniejszych. Podobnie jeśli w naszej okolicy regularnie pojawiają się późne wiosenne, majowe przymrozki, to jednak warto wybierać gatunki czy odmiany, które kwitną później. Tutaj też warto zwrócić uwagę na glebę w naszym ogródku. Jeśli jest niezbyt urodzajna, to lepiej wybrać gatunki mniej wymagające jak np. wiśnie czy porzeczki.
Poziom wód gruntowych w naszym ogrodzie również jest istotny. Drzewa nie znoszą kiedy ich korzenie mają długotrwały kontakt z wodą. Korzenie zaczynają wtedy gnić, a drzewo obumiera. Jeśli mamy wysoki poziom wód gruntowych, to najlepiej sprawdzi się uprawa krzewów jagodowych, a z drzew owocowych należy wybierać te gatunki, które nie korzenią się zbyt głęboko np. śliwy.
Przed zakupem warto zorientować się, czy dana odmiana jest podatna na choroby. Oczywiście warto wybierać te, które są bardziej odporne. Niestety raczej nie będzie tak, że odmiana będzie w 100% odporna na patogeny, ale zwiększona odporność sprawi, że nawet jeśli choroby się pojawią, to nie będą stanowiły dużego zagrożenia. Roślina się obroni, a my, zamiast sięgać po środki chemiczne, będziemy mogli zastosować naturalne, ekologiczne preparaty.
Gdzie kupować sadzonki? Najlepiej w profesjonalnych szkółkach. Tam ogrodnicy muszą się trzymać tych wytycznych, zawartych we wspomnianej wyżej ustawie. Sadzonki ze szkółki mają także etykiety, paszporty roślin (przynajmniej powinny mieć), gdzie jest urzędowo potwierdzona zdrowotność roślin, dane odmiany, podkładki i samego producenta. Sprzedaż wysyłkowa przez internet? Jak najbardziej, choć tutaj też warto wybierać sadzonki sprzedawane także przez szkółkarzy. Najlepiej poczytać sobie komentarze kupujących, bo oprócz samego wyglądu sadzonek, w tym przypadku istotne jest także zapakowanie roślin, aby bez uszczerbku przetrwały transport. Zakupy sadzonek w marketach? To zależy, bo często nie jest materiał wysokiej jakości, a i sama opieka nad sadzonkami też często do zbyt profesjonalnych nie należy. Ale z własnego doświadczenia wiem, że nawet te sadzonki kupione w markecie, potrafią bez problemu się przyjąć, dobrze rosnąć i owocować.
Komentarze
Prześlij komentarz