Roztopy w ogrodzie – jak chronić wrażliwe rośliny przed nadmiarem wilgoci zimą?

 


Zima w ogrodzie kojarzy się nam głównie z mrozem, jednak coraz częściej to nie niskie temperatury, a nadmiar wilgoci stanowi największe wyzwanie dla naszych roślin. Nagłe roztopy, opady deszczu zamiast śniegu i zastoiska wodne mogą prowadzić do gnicia i zamierania wielu gatunków.

Zalegająca w pobliżu korzeni woda odcina dopływ powietrza, co prowadzi do wymakania, gnicia oraz chorób grzybowych. Szczególnie niebezpieczne są miejsca w obniżeniach terenu, gdzie woda po roztopach utrzymuje się przez długi czas, tworząc tzw. zastoiska.

 Warto zwrócić uwagę na rośliny cebulowe, bulwiaste i kłączowe, zarówno te ozdobne, jak i użytkowe. Źle znoszą zimowe podmoknięcia m.in.

  • Pustynniki. Ich kłącza najlepiej czują się na lekkich wzniesieniach.
  • Szachownice (np. cesarska). Cebule warto sadzić pod kątem, aby woda nie gromadziła się w zagłębieniu po pędzie kwiatostanowym.
  • Tulipany. Posadzone w zagłębieniach terenu są narażone na gnicie cebul.
  • Czosnek i cebula (sadzone jesienią). Podobnie jak kwiaty, mogą gnić w ziemi, jeśli nie zapewnimy im odpowiedniego drenażu.
jak zabezpieczyć trawę pampasową na zimę

Trawy ozdobne również należy zimą chronić przed wilgocią. Staramy się je tak zabezpieczyć na zimę, aby woda nie dostawała się do środka karp:
  • Trawa pampasowa. To rekordzistka pod względem wrażliwości na wilgoć. Wymaga sadzenia na wzniesieniu i specjalnego zabezpieczenia góry przed wodą. Przycięcie góry i związanie czasem może nie wystarczyć. Warto dodatkowo górę rośliny okryć np. włókniną, podstawę obsypać, aby ułatwić spływanie wody na zewnątrz. Można także rozważyć budowę daszku nad trawą.
  • Rozplenice. Choć latem lubią wodę, zimą nadmiar wilgoci im szkodzi. Wymagają związania i obsypania u nasady.
  • Inne trawy np. miskanty. Związanie ich w "chochoły" chroni wnętrze kępy przed gniciem i zabezpiecza źdźbła przed wyłamywaniem przez ciężki śnieg.
Sukulenty i rośliny skalne, to rośliny, które wybitnie nie znoszą wilgotnych warunków
  • Opuncje. Wymagają przepuszczalnego podłoża i często budowy daszków chroniących przed opadami.
  • Rozchodniki i rojniki. Najlepiej sadzić je na skarpach lub w ogrodach żwirowych, skąd woda swobodnie odpływa.

Nasze zimy kiepsko mogą znosić także rośliny pochodzące z suchszych rejonów świata np. z regionów śródziemnomorskich. Szałwie, lawendy, werbeny patagońskie czy juki najlepiej sadzić na dobrze zdrenowanych stanowiskach. Juką, podobnie jak trawy, warto także związać, aby wilgoć nie dostawała się do środka rośliny.


Aby uchronić wrażliwe rośliny przed skutkami nadmiernej wilgoci, warto zastosować kilka sprawdzonych metod:

  • Sadzimy rośliny na stanowiskach dobrze zdrenowanych, tam gdzie jest przepuszczalne podłoże.
  • Sadzimy na podwyższeniach, aby zapobiec gromadzeniu się wody wokół roślin.
  • Nie sadzimy roślin wrażliwych tam, gdzie naturalnie zbiera się woda po deszczu, czy po roztopach.
  • Warto rozważyć uprawę wrażliwych roślin w pojemnikach, które na czas zimy można przenieść np. do szklarni, gdzie nie będą narażone na opady.

Jeśli zimą pogoda jest zmienna i wilgotna, to warto obserwować nasze rośliny w ogrodzie i odpowiednio je przed wilgocią chronić:

  • Wiązanie roślin. Dotyczy to głównie traw ozdobnych i juk. Związanie liści sprawia, że woda spływa na zewnątrz, a nie do środka kępy.
  • Budowa daszków. Nad najbardziej wrażliwymi roślinami (np. opuncjami) warto ustawić daszek. Ważne, aby dla roślin zimozielonych był on przezroczysty.
  • Okrywanie i kopczykowanie. Podstawy wrażliwych roślin (np. trawy pampasowej) można obsypać grubą warstwą kory, suchych liści lub torfu.
  • Rowki odpływowe. Jeśli zauważysz, że woda już stoi wokół roślin po roztopach, wykop proste rowki, które odprowadzą nadmiar wilgoci poza obręb rabaty.

Zastosowanie tych kilku prostych zasad pozwoli Twoim roślinom doczekać wiosny w dobrej kondycji, bez obawy o zgubne skutki zimowej odwilży.

Komentarze