Jak zadbać o porzeczki po zbiorach

 


Lipiec, owoce porzeczek zebrane. Soki, konfitury i dżemy już stoją na półkach, to teraz czas zająć się krzewami. 

Prace po zbiorach warto zacząć od przycięcia krzewów. Porzeczki, jak wiele innych roślin sadowniczych można przycinać późną zimą (luty/marzec), ale latem też jest dobry czas. Dzięki letniemu cięciu zwiększa się dostęp światła słonecznego do pozostałych pędów, miejsca cięcia lepiej i szybciej się goją, a z nawożenia i podlewania korzystają już tylko pozostawione pędy, na których w przyszłym sezonie będą owoce. Wycinamy więc pędy najstarsze:

  • w przypadku porzeczek czarnych pędy 3-letnie i starsze
  • w przypadku porzeczek czerwonych i białych pędy 5-letnie i starsze

Najstarsze pędy łatwo poznać po kolorze kory, która jest ciemnoszara, takie pędy często pokładają się po ziemi. Pędy młode zaś mają zaś korę oliwkowozieloną i stoją pionowe. (Zobacz także Jak przycinać owocujące krzewy porzeczek)

pąki kwiatowe na młodych pędach 

Po przycięciu pojawi się więcej miejsca na kolejną czynność, czyli nawożenie. Dlaczego warto nawozić zaraz po zbiorach? Otóż właśnie latem na pędach zawiązują się pąki kwiatowe na przyszłoroczne kwitnienie i owocowanie. Warto więc dostarczyć krzewom składników pokarmowych, których może w glebie brakować po zakończonym owocowaniu. Roślinom warto dostarczyć naturalnych nawozów w postaci obornika (także granulowanego) i kompostu. Ze swojej strony polecam wzbogacić także glebę w mączkę bazaltową, bo to znakomite źródło różnych minerałów, mączka poprawia także strukturę gleby i sprzyja lepszemu zatrzymywaniu wody w glebie. Obornik i kompost można rozkładać wokół krzewów, natomiast nawozy sypkie i granulowane najlepiej rozsypać w odległości 20-25 cm od centrum krzewu, gdyż na obrzeżach porzeczka ma najdrobniejsze korzenie, które najlepiej będą pobierać dostarczone składniki pokarmowe. Takie nawozy dobrze jest lekko z ziemią wymieszać. (Zobacz także Po co i jak nawozić porzeczki obierakami ziemniaków)


Po nawiezieniu koniecznie warto porzeczki obficie podlać. Krzewy potrzebują wilgoci, aby prawidłowo zawiązać pąki kwiatowe, a lato to przecież czas upałów, kiedy roślinom wody może brakować. Starsze krzewy podlewamy jednorazowo w ilość 30-40 litrów wody na jedną roślinę. Młodsze można podlać mniejszą ilością, około 20 litrów na jedną roślinę. Taka spora ilość woda potrzebna jest, aby gleba przemiękła na głębokość około 40 cm, gdzie woda będzie najlepiej pobierana przez korzenie. (Zobacz także Jak podlewać ogród podczas upałów)

Po tych wszystkich zabiegach warto glebę wokół porzeczek wyściółkować słomą, trawą, sianem, czy nawet kompostem, aby jak najdłużej zatrzymać wodę w glebie i aby nie dopuścić do rozwoju chwastów wokół krzewów.

Komentarze