Jak bezpiecznie przechowywać nawozy i środki ochrony roślin po sezonie

 


Koniec sezonu ogrodniczego to czas, kiedy prac na zewnątrz jest już niewiele, a pogoda często nie zachęca do wychodzenia z domu. To idealny moment, aby zrobić przegląd nawozów i oprysków, których resztki zazwyczaj zostają nam po intensywnym sezonie. Właściwe przechowywanie tych środków przez zimę jest kluczowe z dwóch powodów: po pierwsze, aby nie stanowiły zagrożenia dla ludzi i środowiska, a po drugie – aby na wiosnę nadal były skuteczne i nie straciły swoich właściwości.

Podstawową zasadą jest przechowywanie nawozów i środków ochrony roślin w oryginalnych opakowaniach. Nigdy nie należy przelewać chemikaliów do butelek po napojach czy słoików po żywności. Choć my możemy pamiętać, co gdzie przelaliśmy, dla innych domowników taka pomyłka może być tragiczna w skutkach. Jedynym wyjątkiem jest sytuacja, gdy oryginalne opakowanie uległo zniszczeniu (np. pękła nakrętka lub worek się podarł). Wtedy:

  • Przełóż środek do nowego, szczelnego pojemnika.
  • Zachowaj oryginalną etykietę lub opakowanie – zawierają one kluczowe informacje o dawkowaniu, terminie przydatności i sposobie stosowania.
  • Jeśli etykieta jest nieczytelna, koniecznie przepisz najważniejsze informacje na nowe opakowanie. Warto też zachować ulotkę dołączoną do produktu.

Chemię ogrodową należy przechowywać w bezpiecznym i trudno dostępnym miejscu. Miejsce powinno być zamykane (najlepiej na klucz), niedostępne dla dzieci i zwierząt oraz oddalone od żywności. Przechowywanie oprysków w piwnicy na półce obok warzyw to ryzyko – chwila nieuwagi, wyciek i nasze plony mogą zostać skażone.

Nawozy w formie stałej (granulaty, mączki, proszki) są zazwyczaj higroskopijne, co oznacza, że chłoną wilgoć z otoczenia. Dotyczy to zwłaszcza nawozów łatwo rozpuszczalnych w wodzie. Pod wpływem wilgoci nawozy mogą zamienić się w mazistą papkę lub zbrylić w twardą skałę, co utrudni ich użycie wiosną. Nawozy stałe mogą być przechowywane w nieogrzewanych pomieszczeniach (mróz im nie szkodzi), ale miejsce musi być suche i przewiewne. Otwarte worki warto spiąć szczelnie opaskami zaciskowymi lub schować do zamykanych wiaderek, aby ograniczyć dostęp wilgoci.

Uwaga: Niektóre nawozy, jak saletra, są łatwopalne – trzymaj je z dala od źródeł ognia i ciepła (np. kotłowni)!

W przypadku środków płynnych (np. Florovit, płynne fungicydy) zasady są inne. Największym zagrożeniem jest dla nich niska temperatura. Przemrożenie powoduje krystalizację, wytrącanie się osadu, a nawet rozsadzenie butelki. Nawet po rozmrożeniu struktura chemiczna środka może ulec zmianie, przez co stanie się on nieskuteczny, a w skrajnych przypadkach toksyczny dla roślin. Wytrącony osad może także zatykać dysze opryskiwacza (Zobacz także Jak zadbać o opryskiwacze po sezonie). Te środki należy trzymać w miejscu, gdzie panuje cały czas dodatnia temperatura, najlepiej przechowywać je w temperaturze powyżej 5°C. Uwagę należy zwrócić na środki biologiczne, oparte na działaniu pożytecznych mikroorganizmów, są one szczególnie wrażliwe na niską temperaturę. Przemrożenie zabija pożyteczne organizmy, czyniąc preparat bezużytecznym.

Porządki to doskonały moment na sprawdzenie terminów przydatności. Nawozy naturalne:  takie jak mączka bazaltowa, wapno czy popiół są praktycznie wieczne i nie tracą właściwości. Co innego środki ochrony roślin. Tutaj data jest kluczowa. Przeterminowany środek może nie zadziałać, gdy będziesz go najbardziej potrzebować (np. przy nagłym ataku choroby grzybowej na pomidorach). Podczas przeglądu zrób listę zakupów na przyszły sezon. Jeśli widzisz, że kończy Ci się Jakiś środek lub jego data ważności mija np. w ciągu kilku miesięcy, zaplanuj zakup nowej butelki, aby na wiosnę nie szukać środków nerwowo.

Komentarze