Problemy z siewkami i sadzonkami


Marzec to idealny czas na rozpoczęcie produkcji rozsady. Jednak często zdarza się, że siewki i sadzonki nie rosną tak jak powinny, pojawiają się problemy. Nasza rozsada powinna być zdrowa i pełna wigoru, inaczej po posadzeniu na miejsce stałe słabo się przyjmie, a część sadzonek stracimy. Poniżej opiszę kilka problemów na jakie możemy się natknąć przy produkcji rozsady w domowych, amatorskich warunkach.

Nasiona nie wschodzą. Szacuje się, że przy produkcji rozsady powinno wschodzić nawet 90% nasion. Głównie zależy to od długości przechowywania nasion i warunków w jakich były trzymane. Może się również zdarzyć, że gleba do której wysialiśmy nasiona jest zbyt sucha.
Dobrze jest zrobić kilka dni przed siewem próbę wschodów, abyśmy wiedzieli czy w ogóle warto dane nasiona wysiewać. Można również przed samym siewem namoczyć nasiona w wodzie, wystarczy nawet 30 minut. Zraszamy glebę a później siejemy nasiona, przykrywamy je warstwą ziemi i ponownie nawadniamy. Pamiętamy o regularnym podlewaniu, aby ziemia nie wyschła.

Skorupka nasiona blokuje wzrost liści. Może zdarzyć się tak, że skorupka nasiona zamiast zostać w ziemi, wychodzi z niej przyczepiona do siewki, blokując rozwój liści. Pierwsza przyczyną jest zbyt płytki siew, kiełek powinien zrzucić osłonę w glebie. Drugą przyczyna może być zbyt sucha gleba.
Aby sobie z tym poradzić należy spryskać przyczepiona skorupkę wodą, odczekać kilka minut aż nasiąknie i potem spróbować oderwać ją delikatnie palcami od rośliny. Należy również zachowywać głębokość siewu i dbać o regularne podlewanie, aby gleba nie była sucha.

Zgorzel siewki. Jeśli zdarzy się tak, że wszystkie siewki padną w bardzo krótkim czasie (np. przez noc), to znaczy że naszą rozsadę zaatakowała choroba grzybiczna. Choroba najczęściej atakuje łodygę siewki tuż przy glebie, sprawiają, że więdnie ona i umiera. Przyczyną najczęściej jest zbyt wilgotna  gleba i nadmiar składników pokarmowych.
Młode siewki będą raczej nie do odratowania. Jeśli zauważymy, że padają starsze rośliny a gleba jest zbyt mokra, można posypać ją mchem, który powinien wchłonąć nadmiar wilgoci. Nie przesadzajmy również z nawożeniem. Należy stosować dawkę taką jak jest napisane na opakowaniu, aby nie przenawozić.

Wyciąganie się siewek. Siewki po wzejściu potrzebują dużo światła. W marcu słońce jest jeszcze stosunkowo nisko, bądź jest pochmurno i siewki będą się wyciągać w jego kierunku.
Najlepiej siewki umieścić na południowym parapecie, a od tyłu zrobić ekran (odbijający promienie słoneczne) np. z folii aluminiowej. Jeśli mamy taką możliwość można młode rośliny doświetlać specjalnymi lampami.

Gubienie liści. Nadmiar wody w glebie może pozbawiać korzenie powietrza. Powoduje to więdniecie i opadanie liści, z czasem cała roślin się przewraca. Częstą przyczyną takiego stanu rzeczy jest uprawa małej rośliny w dużej doniczce. Roślinka nie jest w stanie pobrać wody z dużej powierzchni, więc gleba w pojemniku pozostaje stale namoczona.
Nie zaczynaj wysiewać nasion do ziemi, która jest zbyt wilgotna. Zawsze siej do mniejszych pojemników. W miarę wzrostu roślin, należy je przepikować do większych doniczek.

Zwinięte liście. Młode siewki są bardzo wrażliwe i nawet kilka godzin przesuszenia może spowodować, że ich liście zaczną się skręcać, aby ograniczyć ubytki wilgoci. Źródło światła i grzejniki mogą powodować nadmierne wysuszenie powietrza i gleby.
Można siać rośliny w mieszance gleby zawierającej perlit lub wermikulit, który zatrzymuje wilgoć. Pamiętamy o regularnym podlewaniu, aby gleba była stale wilgotna.

Żółte lub brązowe końcówki liści. Temperatura w granicach 20-25o C jest idealna do wschodów. Jednak później siewki mogą się przegrzać, czy to za sprawą nadmiernego oświetlenia, ogrzewania, czy braku wentylacji. Liście na końcówka zaczynają się palić. Kiedy sadzonki już trochę podrosną, idealną dla nich temperaturą będzie 18o C. Można również rozszczelnić a w ciepłe dni uchylić okno, aby poprawić wentylację i zapobiec przegrzaniu powietrza.

Słaby wzrost, blade lub żółte liście. Nasiona zawierają wszystkie niezbędne składniki potrzebne, aby roślina wykiełkowała. Jednak w miarę jak rośnie tych składników zaczyna jej brakować. Więc musimy tych składników roślinie dostarczyć, aby nabrała wigoru.
Po pojawieniu się liścieni możemy zacząć dokarmiać rośliny. Najlepiej zastosować nawozy rozpuszczalne w wodzie. Pamiętamy o zasilaniu odpowiednimi dawkami. Dobrym rozwiązanie jest wysiew do ziemi, która zwiera już nawóz. Na początek powinno wystarczyć.

Fioletowe lub czerwone liście i łodyga. Zatrzymanie wzrostu. Zmiana koloru liści może występować z dwóch powodów. Pierwszy to zbyt niska temperatura, łodyga od dołu i liście od spodu zmieniają kolor na fioletowy. Druga przyczyna to niedobór fosforu, przez co wzrost zostaje zahamowany i roślina zmienia kolor.
Należy dbać o odpowiednią temperaturę zwłaszcza w nocy (szczególnie w inspektach). Po pojawieniu się liści właściwych rozpoczynamy nawożenie nawozami zawierającymi fosfor – oczywiście w odpowiedniej dawce.

Żółte plamki lub czarna pleśń na liściach. Tutaj przyczyną są mączliki, która żerują na sadzonkach. Wysysają sok z roślin pozostawiając żółte plamy. Mączliki podczas żerowania wydalają lepka substancję (spadź), w której może rozwijając się pleśń.
Dobrym pomysłem jest zastosowanie w pobliżu sadzonek żółtych pułapek lepowych, które będą chwytać szkodniki. Kiedy rośliny będą większe można zastosować oprysk z mydła ogrodniczego.

W produkcji rozsady najważniejsza jest profilaktyka. Codziennie należy sprawdzać stan naszych siewek, dbać o temperaturę, wodę, nawożenie, aby skoro tylko zauważymy niepokojące objawy podjąć szybkie działania.



Komentarze

Prześlij komentarz