Najczęściej popełniane błędy przy produkcji rozsady

 


Kiedy nasiona nie wykiełkowały, lub nasze sadzonki są słabe, często winę zrzucamy na producentów czy sklepy z nasionami. I często jest to ich wina. Niestety często wina leży również po naszej stronie. 

Przy produkcji własnej rozsady w domu możemy napotkać wiele problemów. Błędy popełniają nie tylko początkujący ogrodnicy, ale również ci doświadczeni (rutyna). Dlatego warto przestrzegać kilku podstawowych zasad, jeśli je zignorujemy możemy źle na tym wyjść. Poniżej znajdziecie kilkanaście błędów, których powinno się wystrzegać.

  1. Nieprawidłowe przechowywanie nasion. Już na samym początku może pojawić się problem, zanim nawet pomyślimy o siewie. Nieprawidłowe przechowywane nasiona, słabo kiełkują lub całkiem tracą zdolność kiełkowania. Ogólnie zaleca się przechowywać nasiona w temperaturze ok. 10ºC i wilgotności 55-60%. Nasiona najlepiej przechowywać w papierowych torebkach (koperty) lub szklanych pojemnikach (np. słoik).W plastikowych i foliowych torebkach nasiona mogą zacząć pleśnieć.(Jak długo nasiona zachowują zdolność kiełkowania)

  2. Odpowiednie przygotowanie materiału siewnego. Przed siewem nasze nasiona powinniśmy odpowiednio przygotować. Celem takiego działania jest dezynfekcja nasion, przyspieszenie kiełkowania, oraz wzmocnienie odporności roślin. Szczególnie ważne jest przygotowanie do siewu własnych nasion. Te kupne często są już przetworzone. Nasiona możemy zaprawić w roztworze nadmanganianu potasu. Przy zbiorze nasion pomidorów polecam metodę fermentacyjną, gdzie już po zbiorze nasiona są dezynfekowane (Pozyskiwanie nasion pomidorów przy pomocy fermentacji). Natomiast, aby przyspieszyć kiełkowanie można namoczyć nasiona w soku z aloesu. Ta metoda dobrze wpływa na kiełkowanie starszych nasion. (Zaprawianie nasion sokiem z aloesu)
  3. Nadmierne zaprawianie nasion. Ten błąd łączy się z tym punkt wyżej. Jeśli zaprawiamy nasiona to stosujemy tylko jeden środek, najlepiej sprawdzony. Nie stosujemy kilku naraz. Przy kupnych nasionach zwracamy uwagę, czy nie zostały zaprawione przez producenta. Powinna być o tym informacja na opakowaniu. A jeśli takiej nie ma, to zaprawienie możemy rozpoznać po kolorze nasion - są różowe.(Przygotowanie nasion do siewu)

  4. Niewłaściwy termin siewu. Błąd popełniany przez naszą niecierpliwość. Jak tylko na dworze zrobi się trochę cieplej od razu zabieramy się za wysiew nasion (Jak długo kiełkują nasiona warzyw). Jeśli dodatkowo jeszcze oglądamy kanały ogrodnicze na YouTube, gdzie praktycznie wszyscy w lutym już sieją to pojawia się problem. Jeśli siew nastąpi zbyt wcześnie, to siewki będą cierpieć z powodu braku światła, będą się wyciągać i osłabną. Jeśli nie mamy w domu odpowiednich warunków: brak specjalnych lamp doświetlających, nieodpowiednia temperatura, okno wychodzące na południe, To należy z siewem poczekać (Kiedy zacząć wysiewać nasiona na rozsadę). Natomiast spóźniony siew sprawia, ze rośliny są opóźnione w rozwoju i mogą w ogóle nie przynieść plonów.(Uprawa warzyw zgodna z kalendarzem księżycowym w 2021 roku)
  5. Źle przygotowana gleba do wysiewu. Na początku sezonu dobrze jest zaopatrzyć się w gotową glebę do siewu. Teoretycznie można wykorzystać ziemię z naszych ogrodów ("babciny" sposób - ziemia z kretowisk), ale po pierwsze trzeba ją zdezynfekować (np. w piekarniku), potem odpowiednio wzbogacić a i tak możemy nie osiągnąć pożądanych efektów. Lepiej i bezpieczniej  kupić gotową ziemię w sklepie.(Czego nie dodawać do gleby przy produkcji rozsady)
  6. Nieprawidłowy pojemnik. Siewki nie lubią tłoku, dlatego należy dobrać jego rozmiar do ilości wysiewanych nasion. Nie powinien być też ani za głęboki, ani za płytki. Przed siewem należy pojemniki umyć i zdezynfekować, szczególnie te które już używaliście do siewu wcześniej. Nie musimy kupować gotowych pojemników. świetnie sprawdzą się plastikowe pojemniki po żywności (np. po owocach) czy kartonowe wytłaczanki po jajkach.

  7. Zbyt głęboki siew. Taki błąd sprawi, że siewki pojawią się późno, lub nie pojawią się w ogóle. Przy produkcji rozsady, nasiona należy tylko lekko przysypać ziemią i lekko ubić. Należy też zwrócić uwagę, że niektórych nasion absolutnie nie należy przykrywać ziemią, muszą leżeć na wierzchu. Dobrym przykładem jest tu seler, którego nasiona do wschodu potrzebują światła. Podobnie postępujemy również z nasionami petunii. (Głębokość siewu warzyw
  8. Nieprawidłowe podlewanie gleby po siewie. Zbyt mocne podlanie spowoduje, że nasiona wnikną głębiej w glebę, co spowolni kiełkowanie. Glebę najlepiej podlać przed siewem. A jeśli podlewamy po siewie to używamy spryskiwacza.(Dlaczego nasiona nie kiełkują)

  9. Zbyt gęste wschody. Błąd najczęściej popełniany z powodu braku miejsca, kiedy chcemy zmieścić dużo siewek w jednym pojemniku (Ile nasion potrzeba przy produkcji rozsady). Rosnące blisko siebie rośliny nawzajem się cieniują i konkurują o pokarm i wodę, częściej również chorują. Dlatego warto poświęcić chwilę, wziąć np. pęsetę i rozmieścić nasiona równomiernie, najlepiej 1-1,5 cm od siebie. Siewki będą miały miejsce a nam ułatwi to późniejsze pikowanie. (Problemy z siewkami i sadzonkami)
  10. Wybór miejsca na pojemniki z rozsadą. Do czasu wschodu pojemniki z nasionami mogą stać nawet w cieniu (ale nie seler), potem należy je przenieść w widne miejsce. Nie należy też trzymać ich w wilgotnym miejscu, gdzie mogą zacząć rozwijać się choroby grzybowe. Najlepszy będzie okienny parapet z południową wystawą. Dobrze gdyby blisko był grzejnik, który zapewni odpowiednią temperaturę do wschodów. Młode siewki nie narażamy na przeciągi otwierając okna, szczególnie kiedy na dworze jest jeszcze zimno. Z czasem kiedy podrosną a na zewnątrz będzie cieplej możemy wietrzyć, dzięki czemu zaczną się hartować. (Warunki uprawy rozsady)
  11. Nieprawidłowe podlewanie rozsady. Sadzonki lubią umiarkowane podlewanie. Warto je podlewać codziennie, ale z umiarem. Gleba powinna być lekko wilgotna. Nie należy dopuścić ani do przesuszenia, ani do przelania. Jeśli będą miały zbyt mokro, możemy wierzchnią warstwę gleby posypać popiołem lub suchym piaskiem. Z początku podlewamy glebę przy pomocy zraszacza, później możemy użyć konewki w wąskim dzióbkiem. Nigdy nie podlewamy roślin po liściach. Woda powinna być odstana, o temperaturze pokojowej. Nie podlewamy zimną wodą prosto z kranu.
  12. Brak lub nadmiar światła. Jeśli sadzonki mają za mało światłą zaczną się wyciągać i będą słabe. W takim przypadku należałoby rozsadę sztucznie doświetlać, aby zapewnić oświetlenie roślin przez około 11-14 godzin na dobę. Jeśli mamy rozsadę na oknie warto pojemniki codziennie odwracać, aby rośliny nie pochylały się i wyciągały w kierunku światła. Takie odwracanie sprawi, że będą rosły prosto. Z nadmiarem światła spotkamy się przy uprawie późniejszej rozsady np. w maju kiedy słońce już potrafi bardzo mocno grzać. Może wtedy powodować oparzenia na liściach. Wtedy warto takie okno zacieniać np. papierem lub przenieść rozsadę na mniej oświetlony parapet.(Warunki niezbędne do kiełkowania nasion)
  13. Nieprawidłowa temperatura. Idealna temperatura do uprawy rozsady to około 20ºC. Przed wschodem może być jeszcze wyższa: 25-28ºC. Wszystko zależy od odmiany. Zbyt niska temperatura może spowolnić proces najpierw kiełkowania a potem wzrostu. Za wysoka temperatura może spowodować, że sadzonki będą zbyt szybko rosły i zaczną się wyciągać. Zbyt niską temperaturę możemy poznać, kiedy łodyga i spodnie liście roślin robią się fioletowe. (Temperatura gleby przy wysiewie warzyw i ziół)

  14. Spóźnione pikowanie. Uprawa większości sadzonek wymaga pikowania, czyli przesadzania roślin do większych, osobnych pojemników. Wpływa to na rozwój ich systemu korzeniowego. Jeśli spóźnimy się z pikowaniem, rośliny będą miały coraz mniej miejsca w pojemniku, zaczną ze sobą konkurować o światło, pokarm, wodę i przestaną rosnąć. Zwykle zabieg pikowania przeprowadza się kiedy rośliny mają 2-3 liście właściwe. Niektóre rośliny (ogórki, dynie) nie tolerują pikowania, dlatego najlepiej od razu siać je do osobnych doniczek, lub bezpośrednio do gruntu.(Pikowanie siewek
  15. Nieprawidłowe nawożenie. Wszystkie sadzonki wymagają nawożenia. Nawóz zawarty w kupnej ziemi do siewów wystarcza tylko w początkowej fazie wzrostu. Nie należy nawozić młodych roślin codziennie. Zwykle zaczynamy nawożenie kilka dni po przepikowaniu, kiedy rośliny przyjmą się w doniczkach. Później dokarmiamy rozsadę co 7-10 dni, w zależności od stanu i wyglądu roślin.  Najlepiej stosować gotowe preparaty, gdzie na opakowaniu mamy opisany sposób dawkowania (Florovit, Biohumus). Dokarmiamy tylko doglebowo, stosowanie oprysków na młode liście roślin, może powodować poparzenia. Najważniejsze jest przestrzeganie umiaru, lepiej karmić za mało niż przekarmić.
  16. Brak hartowania rozsady. Aby sadzonki dobrze się przyjęły w gruncie i zdrowo rosły należy je przed sadzeniem zahartować. Około 10 dni przed posadzeniem zaczynamy wietrzyć rośliny, później wynosimy je na zewnątrz, w zaciszne miejsce, zaczynając od 1-2 godzin i potem stopniowo zwiększając ten czas. Na kilka dni przed sadzaniem można zostawić rośliny na noc na zewnątrz, oczywiście jeśli nie grozi żaden przymrozek.(Hartowanie rozsady)

  17. Wyciągnięta rozsada. Może zdarzyć się, że ze względu na pogodę opóźnimy sadzenie roślin do gruntu. Rozsady z powodu braku miejsca zacznie  się wyciągać i choć sadzonki wyglądają na duże i zdrowe, to ich łodygi są kruche i słabe, w gruncie gorzej się korzenią, częściej atakują je choroby i szkodniki. Dlatego warto przestrzegać dat sadzenia, biorą pod uwagę odmiany roślin. Nie wysiejemy w lutym pomidorów, które dopiero po połowie maja posadzimy do gruntu. Na nadmiernie wyciągniętą rozsadę jest sposób. Należy przesadzić rośliny do wyższego pojemnika i dosypać ziemi aż do pierwszych liści. Spowoduje to wzrost nowych korzeni (wyrosną z zasypanej łodygi) a rośliny staną się silniejsze.
Warunki uprawy rozsady powinny być jak najbardziej sprzyjające. tylko wtedy możemy liczyć na przyzwoity efekt. Dbajmy o odpowiedni czas siania, pikowania i sadzenia, monitorujmy temperaturę, oświetlenie, podlewanie, karmienie, stosujmy hartowanie - a nasze rośliny będą mocne i zdrowe.

  

Komentarze

Prześlij komentarz